Deklaracja Ukrainy ws. rzezi wołyńskiej. Polskie MSZ: Czekamy na decyzje, nie plany

Polska
Deklaracja Ukrainy ws. rzezi wołyńskiej. Polskie MSZ: Czekamy na decyzje, nie plany
Flickr.com/thisisbossi/Sebastian Indra/MSZ
Radosław Sikorski wzywa stronę ukraińską do wykonania gestu, który ma charakter cywilizacyjny - przypomina polskie MSZ

Ukraiński IPN zapowiedział prace poszukiwawcze "ofiar tragedii wołyńskiej w odpowiedzi na apel polskich obywateli". Ma do nich dojść w 2025 roku w obwodzie rówieńskim. Strona polska miałby wystąpić w "roli obserwatora". Zdaniem naszego MSZ to "krok we właściwym kierunku", ale rzecznik Paweł Wroński podkreślił, że Warszawa oczekuje na decyzje, a nie plany.

W środę ukraiński Instytut Pamięci Narodowej poinformował o planowanych na przyszły rok "poszukiwaniach ofiar tragedii wołyńskiej w odpowiedzi na apel polskich obywateli". Z komunikatu dowiadujemy się, że w tym roku do instytutu zaczęły napływać apele Polaków "dotyczące możliwości przeszukania i ekshumacji szczątków członków ich rodzin".

 

ZOBACZ: "Uzyskałem zapewnienia". Szef MSZ o ekshumacjach ofiar zbrodni wołyńskiej

 

Jak podkreślono, w odpowiedzi na jedno z pism, które dotarło we wrześniu, ukraiński IPN podjął decyzję o podjęciu prac w obwodzie rówieńskim. Szef instytucji Anton Drobowycz wyjaśnił, że koordynatorem tych prac ma być ukraiński IPN, a strona polska zostanie zaproszona w "charakterze obserwatora".

MSZ reaguje na oświadczenie IPN Ukrainy. Minister "wzywa do gestu"

Drobowycz, tłumacząc tę decyzję, podkreślił, że "od dłuższego czasu nie funkcjonują oficjalne międzyinstytucjonalne mechanizmy rozwiązywania problematycznych ze stroną polską kwestii związanych z odtwarzaniem i ochroną miejsc pamięci. Jego zdaniem w szczególności chodzi o grupy robocze instytutów pamięci i ministerstw, do których kompetencji należy problematyka kultury.

 

Rzecznik polskiego MSZ Paweł Wroński, odnosząc się do oświadczenia ukraińskiego IPN, podkreślił, że "to dobra informacja i krok we właściwym kierunku, ale minister Radosław Sikorski w rozmowach z ukraińskimi partnerami wielokrotnie podkreślał, że oczekujemy nie planów, a podjęcia decyzji"

 

- W związku z tym mamy nadzieję, że faktycznie do podjęcia takiej decyzji dojdzie - powiedział Wroński, zaznaczając, że Sikorski "traktuje te kwestię nie w charakterze sporu politycznego, ale wzywa stronę ukraińską do wykonania gestu, który ma charakter cywilizacyjny i jest chrześcijańskim gestem pamięci wobec ofiar strasznych wydarzeń na Wołyniu".

Rzeź wołyńska. Potrzeba ekshumacji i pochówku

Kwestia zbrodni wołyńskiej, ekshumacji i poszukiwań polskich grobów w Ukrainie, była wśród tematów wtorkowego spotkania marszałka Sejmu Szymona Hołowni z szefem MSZ Ukrainy Andrijem Sybihą; stała się również jednym z głównych tematów wrześniowej, 13. sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Polski i Ukrainy.

 

ZOBACZ: Ukrainiec apeluje do rodaków ws. rzezi wołyńskiej: "Prawda o ludobójstwie musi zostać ujawniona"

 

Była też wcześniej wielokrotnie tematem rozmów polskich i ukraińskich polityków. We wrześniu Sikorski odwiedził Kijów, gdzie omówił ze stroną ukraińską najważniejsze kwestie, nie unikając trudnych tematów takich jak potrzeba przywrócenia ekshumacji i chrześcijańskiego pochówku ofiar zbrodni wołyńskiej.

Artur Pokorski / wka / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie