Posady w Totalizatorze Sportowym. Ministerstwo reaguje

Polska Agata Sucharska / Polsatnews.pl
Posady w Totalizatorze Sportowym. Ministerstwo reaguje
Piotr Kamionka/REPORTER
Ministerstwo Aktywów Państwowych reaguje na doniesienia ws. spółki Totalizator Sportowy

Ministerstwo Aktywów Państwowych zareagowało na doniesienia ws. zmian w zarządzie Totalizatora Sportowego. "Sprawa jest bardzo poważna i tak ją traktujemy. Od poniedziałkowego poranka analizujemy, czy doniesienia medialne odpowiadają stanowi faktycznemu" - podano w komunikacie.

We wtorkowym komunikacie Ministerstwo Aktywów Państwowych poinformowało, że wykonuje w imieniu Skarbu Państwa prawa ze wszystkich udziałów w spółce Totalizator Sportowy Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie.

 

Resort podkreślił jednak, że Skarb Państwa nie posiada kompetencji w zakresie podejmowania bezpośrednich decyzji i ingerowania w bieżącą działalność zarządów spółek z udziałem Skarbu Państwa. "Wszelkie kwestie związane z prowadzeniem spraw spółki, w tym polityka kadrowa należą do kompetencji zarządu" - podano w komunikacie. 

Zmiany w Totalizatorze Sportowym. "Sprawa jest bardzo poważna"

MAP podkreśliło natomiast, że "sprawa jest bardzo poważna" i tak też jest traktowana w resorcie. "Od poniedziałkowego poranka analizujemy, czy doniesienia medialne odpowiadają stanowi faktycznemu. Zwróciliśmy się do Rady Nadzorczej o kompleksową informację w tej sprawie" - poinformowano. 

 

Władze resortu zapewniły, że w przypadku potwierdzenia informacji o nieprawidłowościach zostaną podjęte odpowiednie działania. Reakcja będzie zależna od efektów analiz. Przypomniano także, że uprawnienia wynikające z praw korporacyjnych wspólnika, są ściśle określone w przepisach prawa, w szczególności w ustawie z dnia 15 września 2000 roku Kodeks spółek handlowych oraz w umowie Spółki.

 

ZOBACZ: Kontrowersje wokół radnej KO. Jej praca budzi pytania

 

Totalizator Sportowy to polska spółka Skarbu Państwa, działająca w branży gier liczbowych i loterii. Firma powstała w 1956 roku i od tamtej pory zarządza popularnymi grami losowymi, takimi jak Lotto, Eurojackpot, Keno czy Mini Lotto. Głównym celem Totalizatora jest organizacja gier liczbowych i zakładów, z których dochody są przeznaczane na finansowanie sportu oraz kultury w Polsce.

 

Przypomnijmy, że w poniedziałek media obiegła informacja, że w spółce doszło do rewolucji kadrowej. Jak ustalił Onet, wszyscy regionalni dyrektorzy mieli zostać zwolnieni i zastąpieni osobami związanymi z obecną władzą.

Posady w Totalizatorze Sportowym. "We wszystkich krajach dochodzi do wymiany"

Do sprawy odniósł się na antenie Polsat News senator PO Grzegorz Schetyna, który stwierdził, że jest to jedno z wyzwań po wyborach. - Są instytucje, które zawsze będą państwowe. We wszystkich krajach dochodzi do takiej wymiany. Wiem, kto był w tych spółkach przed naszymi rządami - wskazał w "Graffiti". 

 

- Dobrze, że to jest oficjalne i otwarte. Niech wynik finansowy i organizacyjny broni tych, którzy te projekty prowadzą - powiedział, dodając, że każda decyzja personalna będzie oceniana i musi zostać wytłumaczona obywatelom, a koalicja "powinna mówić na ten temat jednym głosem".

 

ZOBACZ: Nieoficjalnie: Ryszard Czarnecki i jego żona usłyszeli zarzuty

 

Pytany o to, czy nowa koalicja nie posługuje się przy swoich decyzjach "logiką miotły", były lider PO zaprzeczył. - Nie mam takiego wrażenia, że jest logika miotły. Gdyby była taka pokusa, byłbym pierwszym przeciw - skomentował.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie