Marian Banaś: Modlę się, aby Jarosław Kaczyński nie żył w obszarze abstrakcji
Prezes NIK nie zgodził się ze słowami Jarosława Kaczyńskiego, wedle którego w Polsce nie ma już praworządności, a najważniejsza jest wola Donalda Tuska. - Trzeba wrócić do tego, co się działo przez ostatnie osiem lat, w jaki sposób było łamane prawo - mówił w "Gościu Wydarzeń". Stwierdził też, że modli się za szefa PiS, aby "nie żył w obszarze po prostu abstrakcji".
We wtorek NIK opublikowała raport, w którym uznano m.in., że polski wymiar sprawiedliwości jest w największym kryzysie od 1989 roku. Jak w "Gościu Wydarzeń" mówił Marian Banaś, w ciągu ostatnich 10 lat podejmowano próby zreformowania i usprawnienia sądownictwa, lecz to się nie udało.
ZOBACZ: Michał K., były szef RARS, bez listu żelaznego. Prawnik ujawnia szczegóły
Podkreślił, iż nakłady na sądownictwo zwiększyły się z 6 mld do 12,5 mld złotych, ale obywatele nadal czekają bardzo długo na orzeczenie - nawet kilka lat. Przytoczył w tym kontekście art. 45 konstytucji mówiący o prawie do rozpatrywania spraw w sądach "bez zbędnej zwłoki".
- Sprawy w sądach rejonowych rozpatrywane są jeszcze dłużej. Działania podejmowane permanentnie, ale doraźnie, nie sprawiły, że sądy funkcjonują dużo lepiej - uznał.
Banaś o Kaczyńskim: Modlę się, aby człowiek normalnie funkcjonował
Jak dodał Banaś, "nie wprowadzono reformy systemowej", a ponadto "nie zdiagnozowano dokładnie, co należy zrobić", aby sędziowie i sądy nie byli obciążeni tak, jak dotychczas. - (Niektóre) sądy rejonowe mają 10 tys. spraw, a w wielkich aglomeracjach - 300 tys. Obciążenie sędziów jest nierównomierne - ocenił.
W styczniu, również w "Gościu Wydarzeń", szef NIK mówił, iż "nigdy nie myślał o żadnym odwecie" na prezesie PiS. - Mam tylko współczucie i od czasu do czasu modlę się za prezesa Kaczyńskiego (...). Modlę się, żeby wreszcie wszedł w świat rzeczywisty, a nie wirtualny - powiedział.
ZOBACZ: Mariusz Błaszczak krytykuje rządowe wsparcie dla powodzian. "Żartują sobie?"
Prowadzący Bogdan Rymanowski nawiązał we wtorek do tych słów, pytając Banasia, czy nadal odmawia modlitwy w intencji Kaczyńskiego. - Jako chrześcijanin tak, za każdego. Modlę się, aby człowiek normalnie funkcjonował i nie żył w obszarze po prostu abstrakcji - stwierdził.
Szef NIK o rządach PiS: Mamy dużo przykładów, jak łamano prawo
Banaś nie zgodził się też ze słowami prezesa PiS, który w kontekście kwestionowania przez władzę ważności orzeczenia Izby Karnej Sądu Najwyższego ws. powołania Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego, stwierdził, iż "w Polsce nie ma już śladu jakiejkolwiek praworządności", a zamiast niej "obowiązuje bieżąca wola władzy, a w gruncie rzeczy Donalda Tuska".
- Trzeba wrócić do tego, co się działo przez ostatnie osiem lat, w jaki sposób było łamane prawo. Mamy wystarczająco dużo przykładów, że najpierw trzeba popatrzeć na siebie, a później zwracać uwagę na innych - uzupełnił Banaś.
Poprzednie odcinki "Gościa Wydarzeń" dostępne są tutaj.
Czytaj więcej