Jacek Sasin: Głównym dezinformatorem w akcji powodziowej okazał się Donald Tusk

aktualizacja: Polska
Jacek Sasin: Głównym dezinformatorem w akcji powodziowej okazał się Donald Tusk
Polsat News
Jacek Sasin w "Gościu Wydarzeń"

- Głównym dezinformatorem w całej akcji powodziowej okazał się Donald Tusk - powiedział w "Gościu Wydarzeń" Jacek Sasin, poseł Prawa i Sprawiedliwości. Były wicepremier odniósł się także do słów premiera Donalda Tuska z sobotniego posiedzenia rządu.

W sobotę odbyło się nadzwyczajne posiedzenie rządu. "Przyjęliśmy poprawki do budżetu na 2025 r. To przede wszystkim nowe środki dla powodzian i na odbudowę" - powiadomiła Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej Polski. Ponad 200 mln zł uzyskanych w wyniku cięć w budżecie zostanie przeznaczonych na usuwanie skutków powodzi.

Jacek Sasin: Kropla w morzu potrzeb

- 200 mln złotych "pod płaszczykiem powodzi", uderzenie w niezależne instytucje, czyli w te, które nie są jeszcze kontrolowane przez ten rząd i tą koalicję - skomentował Jacek Sasin.

 

Według niego "dziwnie dobrano" instytucje, których mają dotyczyć cięcia. - Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji - połowa budżetu, Instytut Pamięci Narodowej, około 30 proc., Sąd Najwyższy, Krajowa Rada Sądownictwa - wyliczał.

 

ZOBACZ: Budżet. Minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz: Przyjęliśmy poprawki

 

Jak stwierdził, pomoc w postaci wspomnianych 200 mln zł to "stanowczo za mało, kropla w morzu potrzeb". 

 

- W piątek, na Komisji Finansów Publicznych, rządząca większość zdecydowała, że przeznaczy 700 mln na neo-media publiczne, których nikt nie ogląda i które są w likwidacji - dodał poseł PiS.

 

Pytany o to, skąd jego partia wzięłaby pieniądze na pomoc powodzianom, Sasin stwierdził: - Daliśmy rządowi szybko konkretne rozwiązanie, ten rząd się obijał, a my przygotowaliśmy projekt ustawy, w którym pokazaliśmy, co trzeba zrobić i jak sfinansować.

 

Jak dodał, miałoby to wyglądać podobnie do działania Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 z czasów rządów PiS.

 

WIDEO: Jacek Sasin w "Gościu Wydarzeń"

 

Prowadzący przypomniał, że wykonanie budżetu za 2020 rok zakwestionowała Najwyższa Izba Kontroli.

 

- NIK utraciła jakąkolwiek wiarygodność w tej chwili pod rządami pana Banasia, bo już nawet nie chcę mówić prezesa Banasia. Wiemy od wielu miesięcy, że ta firma działa dzisiaj po to, żeby zadowolić Donalda Tuska - odpowiedział Jacek Sasin.

 

- To był błąd, wybór Mariana Banasia na prezesa NIK-u - dodał.

Jacek Sasin: Tusk głównym dezinformatorem

Odnosząc się do wątku komunikacji na temat powodzi, poseł PiS stwierdził, że jego zaufanie do obecnego rządu jest "mocno ograniczone". - Opinia publiczna ma prawo znać prawdę o wszystkich aspektach związanych z powodzią - powiedział.

 

Według posła "z polityką informacyjną tego rządu jest fatalnie". - Głównym dezinformatorem w całej akcji powodziowej okazał się Donald Tusk, który najpierw oszukiwał Polaków, mówiąc, że prognozy, które posiada nie są niepokojące, a wiemy już dziś, po kontrolach, również poselskich posłów PiS  w IMGW, że były niepokojące. Potem uspokajał mieszkańców Stronia Śląskiego, że tama wytrzyma, a dwie godziny później tama pękła - powiedział Sasin.

 

ZOBACZ: Posiedzenie rządu. Donald Tusk: Sygnały z IMGW o możliwych kłopotach

 

- Zadałbym Donaldowi Tuskowi pytanie, jak to się stało, że zaledwie dziewięć procent potencjału służb ratowniczych było zaangażowanych w akcję na południu Polski? - stwierdził poseł PiS.

Jacek Sasin o wypowiedzi premiera: Wstydzę się jako obywatel Polski

Poseł odniósł się także do wypowiedzi premiera z sobotniego posiedzenia rządu, na którym pojawił się głośny od kilku dni temat bobrów. 

Premier ogłosił, że wspólnie z ministrem infrastruktury Dariuszem Klimczakiem podjął decyzję, że odbudowywane i nowo powstałe wały będą zabezpieczone odpowiednimi instalacjami i siatkami po to, żeby bobry nie mogły ich uszkodzić. 

 

- Wtedy nie będzie potrzeby neutralizacji bobrów. (...) Mówiąc krótko, będzie dobrze, panie bobrze - powiedział Tusk.

 

- Wstydzę się, jako obywatel Polski, że premier rządu w tak dramatycznej sytuacji robi sobie żarciki w ten sposób, kiedy ludzie zginęli, kiedy jest taki dramat na południu Polski. To jest żenujące i to coś, co napawa mnie wstydem - skomentował Sasin.

 

Poprzednie odcinki "Gościa Wydarzeń" znajdziesz TUTAJ.

Anna Nicz / an / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie