Operacja "Feniks". Wytypowano cztery państwa, które mają wziąć udział w pomocy

Polska Artur Pokorski / Polsatnews.pl
Operacja "Feniks". Wytypowano cztery państwa, które mają wziąć udział w pomocy
PAP/Radek Pietruszka
Szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła podczas posiedzenia rządu

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła poinformował, że wstępnie wytypowane zostały cztery państwa do pomocy przy operacji "Feniks". Jedocześnie zaznaczył, że gotowość zaangażowania się zgłosiło szereg partnerów z NATO i nie tylko.

Gen. Wiesław Kukuła był jednym z gości nadzwyczajnego posiedzenia rządu, które rozpoczęło się w sobotę około godz. 11. Pierwsza jego cześć - jak zaznaczył premier Donald Tusk - miała charakter odprawy. 

Wezmą udział w operacji "Feniks". Wytypowano cztery państwa

Szef Sztabu Generalnego WP podczas odprawy poinformował, że wśród czterech wytypowanych państw do pomocy w walce ze skutkami powodzi są - Turcja, Niemcy, Wielka Brytania oraz Stany Zjednoczone.

 

Dodał, że pierwszymi zespołami rekonesansowymi, które Polska będzie gościła w pierwszych dniach października w ramach pomocy przy operacji "Feniks", będą wojska lądowe wysłane przez Ankarę. - Przywożą do nas zdolności budowy mostów tymczasowych - zaznaczył. 

 

Generał wyjawił, że "dobrą ofertę" złożyła też niemiecka ciężka kompania inżynieryjna. Ta formacja ma być w stanie odbudowywać drogi w trudnych warunkach. 

 

ZOBACZ: Posiedzenie rządu. Donald Tusk: Sygnały z IMGW o możliwych kłopotach

 

Dodał też, że bardzo dobre oferty pojawiły się ze strony brytyjskich królewskich wojsk inżynieryjnych oraz amerykańskiej Gwardii Narodowej. - To nie chodzi o to, że nie mamy jakichś zdolności. Chodzi o to, że musimy zdążyć przed zimą - podkreślił generał.

 

Po zapoznaniu się z możliwościami wojsko przygotuje dla szefa rządu rekomendacje do "przyjęcia pomocy i integracji wysiłku państw, które ją oferują".

 

O wysłaniu do Polski 120 żołnierzy informował w czwartek szef niemieckiego MON Boris Pistorius. Zaznaczył, że siły Bundeswehry "niedługo" pojawią się na terenach popowodziowych. Więcej na ten temat TUTAJ.

Komunikat MON: Skutki powodzi usuwa 25 tys. polskich żołnierzy

Tymczasem w sobotę rano MON poinformował, że na terenach dotkniętych powodzią pracuje obecnie 25 tys. żołnierzy. 

 

Resort podał, że zaangażowanych jest pięć wojskowych zgrupowań zadaniowych, dziewięć inżynieryjnych grup zadaniowych wyposażonych w ciężki sprzęt, śmigłowce i BSP oraz 500 żandarmów do wsparcia działań policji.

 

Żołnierze m.in. monitorują i umacniają wały powodziowe, organizują wsparcie logistyczne oraz medyczne, sprzątają po powodzi, odbudowują infrastrukturę w tym most. 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie