Elon Musk ugiął się w sporze z Brazylią. Chodzi o blokadę X

Świat Aleksandra Boryń / Polsatnews.pl
Elon Musk ugiął się w sporze z Brazylią. Chodzi o blokadę X
AP Photo/Jacquelyn Martin
Elon Musk ustąpi. Chodzi o konflikt z brazylijskim wymiarem sprawiedliwości

Elon Musk zgodził się wykonać wyroki Sądu Najwyższego w Brazylii ws. X. Oznacza to, że miliarder m.in. musi wyznaczyć prawnego reprezentanta serwisu, który będzie odpowiadał za X w Brazylii, zablokować użytkowników platformy wskazanych przez sąd oraz opłacić zaległe grzywny. Dzięki temu platforma społecznościowa znów będzie dostępna w kraju.

W piątek prawnicy Elona Muska poinformowali, że ich klient zgodził się na wyznaczenie prawnego przedstawiciela dla X w Brazylii. Jak podkreśla agencja Reuters, było to jedno z głównych żądań Sądu Najwyższego w kraju, aby X znów mógł funkcjonować na terenie Brazylii. 

Elon Musk ustąpił w sprawie X w Brazylii

Andre Zonaro i Sergio Rosenthal, którzy niedawno zostali wybrani na prawników X w Brazylii, powiedzieli w rozmowie z agencją, że  prawnym przedstawicielem platformy zostanie Rachel de Oliveira Conceicao. Jej kandydatura została już zgłoszona do brazylijskiego wymiaru sprawiedliwości. 

 

Wcześniej X posiadało już swojego przedstawiciela, ale to stanowisko zostało zlikwidowane wraz z biurami platformy w sierpniu, co było niezgodne z brazylijskim prawem. Wówczas  pod koniec miesiąca Sąd Najwyższy nakazał dostawcom usług mobilnych i internetowych w kraju zablokowanie X na terenie całego państwa.

 

ZOBACZ: Starshipem na Marsa. Elon Musk ujawnia ambitne plany SpaceX

 

Użytkownicy, który mimo wszystko - w nielegalny sposób - chcieli korzystać z platformy X, mogli otrzymać do 50 tys. dolarów kary za złamanie prawa. 

Koniec konfliktu między Muskiem a sądem w Brazylii?

Później sędzia SN Alexandre de Moraes nakazał zajęcie przez władze kraju równowartości około 3 mln dolarów z kont spółki Starlink, której właścicielem jest Musk, na poczet grzywien wymierzonych przeciwko jego serwisowi społecznościowemu.

 

ZOBACZ: Sąd zakazał używania platformy X w Brazylii. Elon Musk idzie na zwarcie

 

Miliarder groził z kolei zajęciem aktywów państwowych, a na X stworzył profil, który miał ujawniać rzekome nadużycia popełnione przez sędziego. Ponadto przedsiębiorca wielokrotnie obrażał publicznie de Moraes'a, nazywając go "brazylijskim Voldemortem", dyktatorem czy "brazylijskim Darthem Vaderem". 

 

Ostateczna decyzja o likwidacji X w Brazylii była następstwem trwającego od kilku miesięcy sporu między Muskiem a de Moraesem ws. niepodporządkowania się przez firmę nakazom sądowym dotyczącym podjęcia działań przeciwko szerzeniu mowy nienawiści. Miliarder twierdził, że jest to wprowadzanie cenzury. Teraz zdaje się, że konflikt powinien zostać zażegnany, o ile Musk zastosuje się do wszystkich wyroków.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie