Problemy z dowozem pomocy dla powodzian. "Tworzą się korki"

Polska Aleksandra Boryń / Polsatnews.pl / Polsat News
Problemy z dowozem pomocy dla powodzian. "Tworzą się korki"
PAP/Paweł Supernak
Szykowanie kolejnego transportu z pomocą dla poszkodowanych w powodzi.

- Nie jedźmy z darami na teren powiatu kłodzkiego, lecz do kluczowych hubów, np. we Wrocławiu czy Opolu - mówił w Polsat News gen. Wiesław Leśniakiewicz. Wiceszef MSWiA wyjaśnił, że na terenach dotkniętych przez powódź wiele dróg jest uszkodzonych, a jednocześnie obciążonych ruchem. To sprawia, że tworzą się tam korki utrudniające przejazd służbom oraz ratownikom.

Na tereny, przez które przeszła wielka woda, wciąż docierają dary z całej Polski. Ciężarówki przywożą nie tylko podstawowe produkty, jak woda czy żywność, ale także środki chemiczne, ochronne, czy rzeczy niezbędne do usuwania skutków powodzi.

 

ZOBACZ: Gorący apel ministra w sprawie pomocy dla powodzian. "Jedźcie do specjalnych hubów"

 

Także wiele osób prywatnych angażuje się w pomoc, rozwożąc towary ze zbiórek swoimi samochodami. Z uwagi na ogromne zaangażowanie Polaków powstał jednak problem, jakim jest zarządzanie dostarczanym wsparciem.

Pomoc dla powodzian. Dokąd ją przywieźć?

Dochodzi więc do sytuacji, gdzie niektóre miejscowości są zmuszone do odmowy przyjęcia kolejnych dostaw np. żywności, ponieważ ich magazyny są przepełnione, ale jednocześnie brakuje im np. środków czystości. 

 

Aby usprawnić cały proces na terenach powodziowych, utworzono główne magazyny, do których należy kierować transporty z pomocą, a następnie poszczególne produkty będą trafiać w miejsca, gdzie obecnie są najbardziej potrzebne. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wskazało konkretne adresy:

  • Wrocław: Magazyn Wrocław Dolnośląskie Centrum Druku 3D ul. Tyniecka 2, 508 256 535
  • Wałbrzych: Magazyn Wałbrzych ul. Villardczyków 17, 505 894 830
  • Kłodzko: Magazyn Kłodzko Twierdza Kłodzka ul. Nowy Świat, 885 987 001

Ważny apel wiceministra. "Drogi nie są do końca sprawne"

Gen. Wiesław Leśniakiewicz zwrócił uwagę na jeszcze jeden problem. - Drogi na terenach zalanych wodą są bardzo obciążone, tam są określono problemy komunikacyjne. Te drogi nie są do końca sprawne. Są wyrwy, przewężenia i to sprawia, że tworzą się korki, a to z kolei utrudnia cały proces przemieszczania się środków pomocowych, a także służb - mówił.

 

ZOBACZ: Powódź widziana z kosmosu. Zdjęcia satelitarne dostarczą kluczowych danych

 

Były komendant główny PSP prosił, aby wszyscy, którzy chcą wesprzeć powodzian kierowali transporty pomocowe na adresy wskazane przez RCB. - Ważny apel: nie jedźmy z darami na teren powiatu kłodzkiego, jedźmy do kluczowych hubów np. we Wrocławiu czy Opolu - mówił.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie