Polskie firmy będą odbudowywać Ukrainy. Tysiące chętnych
Polskie firmy będą uczestniczyć w odbudowie Ukrainy. - Będziemy się najbardziej koncentrować na odbudowie Charkowa, ale niewykluczone, że pomoc będzie dotyczyć także Lwowa - powiedział pełnomocnik rządu ds. odbudowy Ukrainy, Paweł Kowal. Jak dodał, zainteresowanie odbudową Ukrainy zgłosiło już kilka tysięcy polskich firm.
Szef sejmowej komisji spraw zagranicznych i pełnomocnik rządu ds. odbudowy Ukrainy Paweł Kowal poinformował, że zainteresowanie odbudową Ukrainy zgłosiło już ponad trzy tysiące polskich firm.
ZOBACZ: Ukraina deklaruje pomoc Polsce. "Poruszające"
- To nie zawsze są duże firmy, ale bardzo zwinne i sprawne, i potrzebują finansowania na projekty - powiedział. Jak podkreślił Polska będzie się najbardziej koncentrować na odbudowie Charkowa, ale niewykluczone, że pomoc będzie dotyczyć także Lwowa.
Firmy zainteresowane odbudową Ukrainy mogą się zgłaszać do Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK), do organizacji przedsiębiorców, a projekty o charakterze samorządowym przyjmuje Związek Miast Polskich. - Rozbudowa tych pomysłów będzie trwała kilka miesięcy, finansowanie i umowy będą przyszykowane pewnie za około rok, ale proces zaczyna się teraz - podkreślił polityk.
Kto zapłaci za odbudowę Ukrainy? Mowa o kredytach
Dopytywany, kto zapłaci za odbudowę Ukrainy, powiedział, że duża część projektów będzie finansowana w oparciu o kredyty, pracę, innowacyjność i pomysły samych Ukraińców. - Przecież jeśli będzie dobre kredytowanie, obniżone ryzyko, to daje możliwość zarobienia tym, którzy będą prowadzili te projekty, a także będzie rozwijało samą Ukrainę – podkreślił poseł.
Jak dodał, Rosja musi zapłacić za zniszczenia na Ukrainie. - Nie tylko w akcie sprawiedliwości, ale jako pewna przestroga dla tych, którzy chcieliby pójść podobną drogą co Rosjanie - powiedział Kowal.
ZOBACZ: Radosław Sikorski się tłumaczy. Odniósł się do swoich słów o Krymie
Polityk przypomniał również, że jeszcze z tym roku w Rzeszowie ma powstać oddział specjalnej agendy ONZ odpowiadającej za zarządzanie projektami, finansami oraz budowę infrastruktury, która ma ułatwiać polskim firmom udział w zamówieniach publicznych dotyczących odbudowy Ukrainy.
- Jesteśmy przygotowani. Zakładam, że terminy zostaną dotrzymane i jeszcze w tym roku będziemy gościć Przedstawicielstwo Biura Narodów Zjednoczonych do spraw Obsługi Projektów (UNOPS), ale także, że zaczniemy szkolenia dla biznesu. Po to, żeby biznes był przygotowany do składania już konkretnych wniosków na konkretne zamówienia - podsumował Kowal.
Czytaj więcej