Zbiornik Racibórz Dolny wypełniony w 80 proc. "Dopływ wyrównuje się z wypływem"
Zbiornik Racibórz Dolny, który jest polisą ubezpieczeniową m. in. dla Opola, jest wypełniony w 80 proc. Po zabezpieczeniu "wysięku wodnego" obowiązuje zakaz wchodzenia na bulwary obiektu. - Zbiornik wypełnił swoją rolę. Dopływ wyrównuje się z wypływem, fala została spłaszczona - powiedział w Polsat News wiceprezes Wód Polskich Mateusz Balcerowicz. Jak dodał, sytuacja jest trudna.
Zbiornik Racibórz Dolny jest polisą ubezpieczeniową dla Kędzierzyna-Koźle, Opola czy Wrocławia - przekazała reporterka Polsat News Teresa Gut. Obiekt przyjął ogromne ilości wody, obecnie jest zakaz wchodzenia na bulwary zbiornika.
Jak informował Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach, podczas nocnego dozoru zbiornika odkryto "wysięk w przedpolu zbiornika". O zdarzeniu zawiadomiono Wojewódzkie Centrum Kryzysowe w Katowicach. - Skierowano służby i wojsko, które ustabilizowały i zabezpieczyły miejsce - przekazała prezes Wód Polskich Joanna Kopczyńska.
Powódź w Polsce. Zbiornik Racibórz Dolny wypełniony w 80 proc.
Zapewniono, że sytuacja nie zagraża pracy mechanizmów w zbiorniku Racibórz Dolny i nie stwierdzono nieprawidłowości w jego pracy.
WIDEO: Powódź w Polsce trwa. Zbiornik Racibórz Dolny wypełniony w 80 proc.
Rzeczniczka RZGW w Gliwicach Linda Hofman poinformowała, że w zbiorniku nie stwierdzono innych nieprawidłowości, zaś sama akcja uszczelniania zakończyła się sukcesem, a zbiornik cały czas jest uważnie obserwowany.
ZOBACZ: Wiceprezes Wód Polskich o działaniu Tauronu: Informację wysłano mailem
Gigantyczny obiekt jest zapełniony w prawie 80 proc. Zbiornik Racibórz Dolny przyjął już około 144 mln metrów sześciennych wody. Całkowita pojemność wynosi 185 mln m3.
Powódź w Polsce. "Sytuacja jest trudna. Wszystkie zbiorniki nasiąknęły wodą"
- Sytuacja na zbiorniku Racibórz Dolny na Odrze jest dobra. Obiekt wypełnił swoją funkcję. Dopływ wyrównuje się z wypływem, fala została spłaszczona - powiedział w Polsat News wiceprezes Wód Polskich Mateusz Balcerowicz.
Jak dodał, oznacza to, że nie powinno być zagrożenia z Odry dla Opola i kolejnych miast. - Sytuacja jest pod kontrolą - przekazał Balcerowicz.
ZOBACZ: Jacek Siewiera o specjalnych siłach wojska skierowanych do Głuchołazów: Absolutnie kluczowe
- Teraz dużym zdaniem logistycznym będzie upuszczanie z niego wody tak, aby nie nałożyła się z falą z Nysy Kłodzkiej - zaznaczył. - Zatem trzeba tę wodę przetrzymać - dodał wiceszef Wód Polskich.
Jak zaznaczył, sytuacja jest trudna. - Wszystkie zbiorniki nasiąknęły wodą. Mamy wsparcie. Jesteśmy w nieustannym kontakcie. Patrolujemy wały, zbiorniki przekazał Balcerowicz.
WIDEO: Zbiornik Racibórz Dolny wypełniony w 80 proc. "Dopływ wyrównuje się z wypływem"
Jak przekazał Balcerowicz, na kaskadzie zbiorników na Nysie Kłodzkiej doszło do awarii w jednym nich. - Na szczęście, udało nam się rozładować falę wody na kolejnych obiektach - dodał.
- Wały poniżej tych zbiorników też są sukcesywnie naprawiane - podsumował wiceszef Wód Polskich.
Czytaj więcej