Ulewy, silny wiatr i trąby powietrzne. Armagedon się nie kończy

Polska
Ulewy, silny wiatr i trąby powietrzne. Armagedon się nie kończy
PAP/Michał Meissner

W niedzielę wciąż będzie padał ulewny deszcz. Najbardziej zagrożone miejsca to Opolszczyzna, Śląsk i Dolny Śląsk. Na Lubelszczyźnie mogą pojawić się burze i trąby powietrzne. Na Bałtyku z kolei spodziewany jest sztorm, a wiatr osiągnie w porywach 8 stopni w skali Beauforta.

W niedzielę w wielu miejscach wciąż będzie padał ulewny deszcz, a miejscami spodziewane są wichury i burze. Pogoda stopniowo jednak będzie się poprawiać.

Prognoza pogody. Ulewy i trąby powietrzne 

Najbardziej zagrożone tereny to woj. śląskie, dolnośląskie i opolskie. Tam w niedzielę nadal obowiązuje trzeci stopień ostrzeżeń przed intensywnymi opadami deszczu.  
 
Przelotne opady deszczu spodziewane są także na Mazowszu i na Pomorzu.

 

ZOBACZ: Woda przelewa się przez wały w Głuchołazach. Burmistrz: Ewakuujcie się. Toniemy

 

Ostrzeżenia pierwszego stopnia z uwagi na burze wydano dla woj. lubelskiego. W związku z burzami ponownie mogą pojawić się trąby powietrzne. 
 
Przed silnym wiatrem ostrzeżono w województwie dolnośląskim, w powiatach południowych. 

 


Temperatura wyniesie od 9 st. Celsjusza na południu Polski, przez 17 w centralnej części kraju po 15 stopni na północy. 

 

ZOBACZ: Niebezpiecznie na Odrze. Uruchomiono zbiornik przeciwpowodziowy


Na Bałtyku spodziewany jest sztorm i możliwa jest "cofka", czyli wtłoczenie wody z Bałtyku i dolnego ujścia rzek Przymorza, jak również Odry i Wisły, daleko w głąb lądu.  IMGW ostrzega przed wiatrem mającym siłę od 6 do 7 w porywach 8 w skali Beauforta.  

 

Pogoda zacznie zmieniać się w poniedziałek. Na południu wciąż spodziewane będą opady deszczu, ale nie będą już tak intensywne. We wtorek przestanie padać, a niebo się rozpogodzi. 

Aldona Brauła / sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie