Pierwsza ofiara powodzi w Polsce. Policja nie może dotrzeć do ciała

Polska
Pierwsza ofiara powodzi w Polsce. Policja nie może dotrzeć do ciała
PAP/Krzysztof Świderski
Funkcjonariusze na razie nie są w stanie dotrzeć do Krosnowic

- Mamy pierwszy potwierdzony zgon przez utonięcie - przekazał Donald Tusk podczas porannej konferencji prasowej. Policja poinformowała, że w chwili obecnej służby nie są w stanie dotrzeć na miejsce, gdzie doszło do tragedii. Nie ma żadnych ustaleń w tej sprawie - powiedział policjant.

Aspirant Tobiasz Fąfara z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku powiedział w niedzielę, że chodzi o śmierć mężczyzny w miejscowości Krosnowice.

 

"Otrzymaliśmy takie zgłoszenie, ale nasi funkcjonariusze na razie nie są w stanie dotrzeć do Krosnowic, ponieważ miejscowość jest zalana. Nie mamy żadnych ustaleń w tej sprawie. Nie wiemy, jakie był okoliczności i przyczyny śmierci" - powiedział policjant. 

Donald Tusk: Mamy pierwszą ofiarę 

- Mamy pierwszy potwierdzony zgon przez utonięcie, w powiecie kłodzkim - powiedział premier.

 

- Pamiętajcie, jeśli odmawiacie ewakuacji, stwarzacie problem nie tylko dla siebie, ale i dla służb - podkreślił Tusk.

 

ZOBACZ: Sześć osób utknęło nocą w aucie. "Tylko skutery dają radę"

 

W powiecie kłodzkim do tej pory ewakuowano 1600 osób. - Spodziewamy się, że ewakuacji będzie więcej - zaznaczył premier.

sgo / PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie