Papieski owoc zbawieniem dla serca. Seniorzy łatwo znajdą go w sklepie

Porady
Papieski owoc zbawieniem dla serca. Seniorzy łatwo znajdą go w sklepie
Pixabay
Czym jest papieski owoc?

Dostarcza wodę, witaminy A i C, potas i błonnik. Nie jest kaloryczna. Pomaga naszemu sercu, ogranicza poziom cholesterolu, a także zapobiega infekcjom. Można ją znaleźć w supermarketach i mniejszych sklepach, nierzadko w bardzo rozsądnych cenach. Kantalupa to prawdziwa perła wśród owoców. I ma naprawdę wiele zastosowań.

Dlaczego "Papieski owoc"? Na początek nieco historii. Kantalupa, rodzaj melona cukrowego, przybyła do Europy z Armenii. Pochodzący z Afryki i Azji owoc trafił na Stary Kontynent w XV wieku. Mieli go przywieźć katoliccy misjonarze.


Uprawę rozpoczęto w pobliżu miejscowości Cantalupo in Sabina leżącej nieopodal Rzymu. Mieściła się tam posiadłość papieża, w której ogrodach zaczęto uprawiać tę odmianę melona.


Jak więc widać Kantalupa wywodzi swoją nazwę od miejsca we Włoszech, w którym rozpoczęła swoją "karierę" w Europie. A przydomek "papieski owoc" wiąże się z uprawianiem jej na włościach biskupa Rzymu.

Kantalupa. Tak wygląda i smakuje

Owoce gatunku osiągają do kilograma wagi. Z zewnątrz pokrywa je siateczkowa skórka zielonego koloru. Warto jednak zajrzeć do środka tego przysmaku, ponieważ jego pomarańczowy miąższ jest bardzo słodki i aromatyczny. Charakteryzuje się również rozpoznawalnym aromatem.

 

ZOBACZ: Czego nie jeść przed snem. Te produkty koniecznie wpisz na czarną listę


Poszukując tego melona, warto zwrócić uwagę, że jeśli jest on w porównaniu do swojego rozmiaru ciężki, sugeruje to soczysty egzemplarz.

W jakiej postaci jeść melona kantalupa?

Kantalupę można jeść zarówno w formie świeżego owocu, jak i suszonej. W pierwszym przypadku doskonale sprawdza się jako słodka przekąska. Można też użyć jej do owocowych sałatek, komponując na przykład z ananasem czy winogronami. To także dobry składnik do "złamania" smaku. Świetnie sprawdza się w połączeniu ze słonym serem, na przykład fetą albo mięsem.


Melon kantalupa na pewno rewelacyjnie spisze się jako składnik smoothie, sorbetu czy domowych lodów.


W formie suszonej warto dodać ten frykas na przykład do śniadaniowych jogurtów, muesli lub owsianek. Doda także charakterystycznego wyrazu ciastom.

Ważna wiadomość dla seniorów. Kantalupa dobra na serce

Nie można nie wspomnieć o właściwościach zdrowotnych kantalupy. Jako cenne źródło potasu nieocenione jest jej działanie na serce. Ten pierwiastek pomaga regulować ciśnienie krwi, więc regularnie go przyjmując, można ograniczyć ryzyko nadciśnienia.


Swoje znaczenie ma też występujący w kantalupie błonnik. To także składnik dobrze wpływający na układ krążenia. Dodatkowa zaleta to fakt, że pomaga obniżyć poziom cholesterolu.

 

ZOBACZ: Jakie mleko jest najzdrowsze? Warto zwrócić uwagę przed wyborem


Podobne działanie ma beta-karoten znajdujący się w owocu. W naszym organizmie składnik zmienia się w witaminę A. W kantalupie jest też znaczna dawka witaminy C. Są to bardzo ważne dla organizmu przeciwutleniacze.


Pamiętajmy, że dzięki antyoksydantom niweluje się zagrożenie związane z uszkodzeniem naczyń krwionośnych.


Należy podkreślić, że kantalupa w formie suszonej posiada mniej witamin. Warto też kupować owoc w całości, ponieważ krojony, z uwagi na utlenienie witamin, traci wiele zbawiennych właściwości.

Kantalupa. Ile ma kalorii?

Wspominane wykorzystanie kantalupy jako przekąski czy składnika śniadań jest też bardzo dobrym rozwiązaniem z uwagi na niską kaloryczność. W 100 gramach zawiera jedynie 34 kalorie. Może więc być cennym składnikiem diet, zastępujących mniej zdrowe słodkości.


Ten pyszny i zdrowy rarytas jest dostępny w rozsądnych cenach w supermarketach. Świeży owoc kosztuje około 10-15 złotych za kilogram. Kilkanaście złotych zapłacimy też za opakowanie suszonej kantalupy.

red / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie