Powodzianie boją się szabrowników. Minister ujawnił liczby

aktualizacja: Polska
Powodzianie boją się szabrowników. Minister ujawnił liczby
Polsat News
Dariusz Klimczak w programie "Gość Wydarzeń"

- Wprowadzenie stanu klęski żywiołowej usprawni wszelkiego rodzaju działania - powiedział w programie "Gość Wydarzeń" minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Zapowiedział, że decyzja ta dotyczyć będzie tych województw i powiatów, które dziś są objęte powodzią. Minister odniósł się także do pogłosek o szabrownikach, których boją się powodzianie. - Żaden majątek nie jest wart życia - podkreślił.

- Decyzja zapadła. Zostanie przygotowane rozporządzenie Rady Ministrów, dotyczące wprowadzenia stanu klęski żywiołowej - powiedział w niedzielnym wydaniu programu "Gość Wydarzeń" minister infrastruktury Dariusz Klimczak.

Premier zapowiada wprowadzenie stanu klęski żywiołowej. Minister o szczegółach

Polityk podkreślił, że decyzja ta usprawni wszelkiego rodzaju działania, szczególnie przy usuwaniu skutków żywiołu. - Będzie można szybciej dostarczać wszelkiego rodzaju pomoc materialną - mówił Klimczak, zwracając uwagę na m.in. szybsze procedury.

 

ZOBACZ: Premier zdecydował. Rząd wprowadzi stan klęski żywiołowej

 

- Wprowadzenie stanu klęski żywiołowej będzie dotyczyło tych województw i powiatów, które dziś są objęte powodzią - wyjaśnił minister.

Zbiornik Racibórz zbiera wodę. "Wiele miejscowości nie miałoby szans"

Dariusz Klimczak, który przebywa w centrum zarządzania zbiornikiem Racibórz Dolny przekazał, że w nocy został on po raz pierwszy uruchomiony w trybie powodziowym. - Chciałbym uspokoić, on ma jeszcze bardzo dużo miejsca, to jest zbiornik, który chroni Wrocław Opole, Kędzierzyn-Koźle i wiele innych mniejszych miejscowości - mówił minister.

 

- To jest zbiornik, który został zbudowany w odpowiedzi na klęskę z 1997 roku - podkreślił polityk. - Wiele miejscowości nie miałoby szans gdyby nie został wybudowany - dodał.

Dramatyczna sytuacja na południu. Trwają ewakuacje

Klimczak przekazał, że osób, które do tej pory się nie ewakuowały, może być około kilkuset. - Strażacy wracają czasem po dwa, trzy razy w miejsce, w których raz była zaproponowana pomoc, a nie skorzystano z niej - mówił minister.

 

ZOBACZ: Dramatyczny apel komendanta. "Ewakuujcie się najszybciej, jak możecie"

 

Odpowiadając na obawy mieszkańców, zapewniał, że "policja jest przygotowana na takie ewentualności jak szabrownictwo". - Takich przypadków na ten moment nie stwierdzono - podkreślił. - Żaden majątek nie jest wart życia - dodał.

 

Minister zauważył, że najgorsze warunki są w miejscach, gdzie ludzie odmówili ewakuacji - tam często nie ma prądu czy dostępu do wody pitnej. - Na te sytuacje służby także są przygotowane - zapewniał.

 

WIDEO: Dariusz Klimczak w programie "Gość Wydarzeń"

 

Stan dróg i kolei. Minister infrastruktury zabrał głos 

Dopytywany o stan dróg minister mówił, że nieprzejezdne są trasy krajowe nr 1, 30, 40, 46 czy 78. - Wszystkie autostrady i drogi ekspresowe są przejezdne, ale nie oznacza to, że ze wszystkich zjazdów da się daleko dojechać. Najgorzej jest w powiecie nyskim, kłodzkim, głubczyckim i ościennych - wyjaśnił.

 

Trudna sytuacja jest także na kolei. - Wiele torów jest zalanych, działają cały czas służby techniczne, ale i awaryjne zespoły oczyszczania torów. Dopóki woda nie opadnie nie możemy oszacować, jak są naruszone tory, podkłady, czy nasypy nie są uszkodzone - mówił Klimczak.

 

Reagując na wpis Mariusza Błaszczaka, który zarzucił rządzącym opieszałość, minister stwierdził, że "to nie czas, by zbijać kapitał polityczny". - Wstydziłbym się coś takiego napisać. Nie widziałem, żeby zaoferował jakąś pomoc. Lepiej żeby nie przeszkadzał - ocenił Klimczak.

 

Poprzednie wydania programu "Gość Wydarzeń" można zobaczyć TUTAJ.

Marta Stępień / mak / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie