Wielkie niebezpieczeństwo od północy Polski. Wydano ostrzeżenia

Polska Aleksandra Boryń / mak / polsatnews.pl
Wielkie niebezpieczeństwo od północy Polski. Wydano ostrzeżenia
Flickr.com

Na północy kraju może pojawić się silny sztorm. Biuro Meteorologicznych Prognoz Morskich wydało ostrzeżenie. Wiatr może osiągać siłę nawet 8 w skali Beauforta. Dodatkowo na Zalewie Wiślanym i na Żuławach stan wody może przekroczyć stany ostrzegawcze.

Biuro Meteorologicznych Prognoz Morskich wydało ostrzeżenie drugiego stopnia przed sztormem. Zjawisko może wystąpić we wschodniej części strefy brzegowej, od latarni Rozewie do wschodniej granicy kraju.

Sztorm na Bałtyku. Nawet 8 w skali Beauforta

Według prognoz synoptyków wystąpi wiatr o sile 6 do 7 stopni w skali Beauforta, ale w niektórych miejscach może osiągać prędkość 8 w skali w Beauforta.

 

Aktualnie ostrzeżenia obowiązują do niedzieli do godz. 13:00, jednak możliwe, że zostaną przedłużone. 

 

Na północy pojawi się nie tylko sztorm. IMGW wydało ostrzeżenia hydrologiczne pierwszego i drugiego stopnia dla tej części kraju.  Od okolic Ustki, po Łebę, Władysławowo, Jastarnię, Hel, Puck, Gdynię, Sopot, Gdańsk i Krynice Morską obowiązuje niższy poziom alertu. Możliwe są tam gwałtowne wzrosty stanów wód.

 

ZOBACZ: Zbyt wysoka woda w Głuchołazach. Stacja pomiarowa nie wytrzymała

 

"W związku z występującym silnym wiatrem z sektora północnego prognozowane są gwałtowne wahania poziomów wody, lokalnie z możliwością przekroczenia stanu ostrzegawczego" - czytamy w komunikacie. 

 

Z kolei w rejonie Tczewa, Nowego Dworu Gdańskiego, Nowego Stawu, Elbląga i Fromborka obowiązuję drugi stopień ostrzeżenia. "W związku z prognozowaną sytuacją meteorologiczną na Zalewie Wiślanym i na Żuławach prognozowane są wzrosty poziomów wody, lokalnie powyżej stanów ostrzegawczych" - napisał Instytut.

 

Alert obowiązuje do 15 września do godz. 13 jednak ze względu na dynamiczne warunki pogodowe czas obowiązywania może ulec zmianie.

Dramatyczna sytuacja w Głuchołazach

Wciąż bardzo niebezpieczna sytuacja panuje na południu kraju. Intensywne opady, jakie przyniósł ze sobą niż genueński od wielu godzin podnoszą stan wód m.in. na Dolnym Śląsku. Sytuacja jeszcze szczególnie trudna na południu Opolszczyzny.

 

Władze miasta Głuchołazy wezwały do ewakuacji kilkuset mieszkańców domów przy rzece Biała Głuchołaska. Ewakuację zaplanowano także z miejscowości Jarnołtówek. Szerzej opisywaliśmy to tutaj.

 

 

Niestety, z każdą godziną sytuacja robi się coraz poważniejsza. Po godzinie 15 synoptycy przekazali, że "stacja hydrologiczna w Głuchołazach przez zbyt wysoką wodę uległa awarii". Dodali, że starają się prowadzić jak najczęstsze obserwacje na miejscu. Według ostatniego pomiaru z godz. 13:00 stan wody wyniósł 305 cm.

 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie