Nowe informacje o stanie zdrowia Ziobry. "Wytrwale przechodzi rehabilitację"

Polska
Nowe informacje o stanie zdrowia Ziobry. "Wytrwale przechodzi rehabilitację"
Polsat News
Zbigniew Ziobro przed domem w Jeruzalu (woj. łódzkie) - zdj. arch.

- Osoba, która przeszła wiele ciężkich zabiegów, z wysokim ryzykiem powikłań, nie jest w pełni zdrowa. Obecnie wytrwale przechodzi rehabilitację - ujawnił Sebastian Kaleta w programie "Graffiti". Poseł Suwerennej Polski dodał, że partia ma z nim "bieżący kontakt" w sprawach politycznych, a wszyscy jej członkowie "modlą się o pełny powrót do zdrowia".

- Kierujemy modlitwy i nasze myśli (w stronę Zbigniewa Ziobry), żeby w pełni pokonał nowotwór i wzmocnił walkę o praworządność w Polsce - mówił w "Graffiti" Sebastian Kaleta. 

Stan zdrowia Zbigniewa Ziobry. "Wytrwale przechodzi rehabilitację"

Jak podkreślił, politycy mają bieżący kontakt z liderem Suwerennej Polski w kluczowych sprawach dotyczących polityki partii. - Skupia się na rekonwalescencji - przekazał. Rehabilitację ma przechodzić bardzo "wytrwale". 

 

Poseł Suwerennej Polski liczy, że po wygranej jego szefa z rakiem, były minister "wróci do działalności publicznej". - Jest wiele rzeczy ważnych w życiu, ale zdrowie i rodzina są najważniejsze - dodał. 

 

ZOBACZ: Nowe informacje o stanie zdrowia Zbigniewa Ziobry. "Myślę, że on wróci do polityki"

 

- Wiadomo jak wygląda takie leczenie. Trzeba wiele miesięcy odczekać, by sprawdzić, czy było ono skuteczne - zastrzegł. 

Na co choruje Zbigniew Ziobro?

Przypomnijmy, że wiadomość o chorobie Zbigniewa Ziobry pojawiła się w marcu tego roku. Polityk ujawnił, że zmaga się z nowotworem złośliwym przełyku. 

 

- Dotknęło mnie nieszczęście ciężkiej choroby. Nie szukałem żadnego usprawiedliwienia ani tym bardziej politowania, tylko starałem się znaleźć wyjście z tej sytuacji, bo chciałem ratować swoje życie - mówił polityk w programie "Debata Dnia". 

 

ZOBACZ: Zbigniew Ziobro stawi się na komisji ds. Pegasusa? "Ma teraz dwie drogi"

 

Lider Suwerennej Polski przeszedł skomplikowaną, ośmiogodzinną operację wycięcia fragmentu przełyku, a także poddawał się chemioterapii i naświetlaniu.

 

- Można powiedzieć, że miałem dwa zabiegi w jednym, bo niestety pojawiły się komplikacje. Przechodziłem operację przełyku, ale okazało się, że z przyczyn anatomicznych jest ona niemożliwa do zakończenia. Chirurg zdecydował się więc na tak zwaną torakotomię tylno-boczną - zdradził w rozmowie z dziennikarką Polsat News Agnieszką Gozdyrą.

 

Jesienią ma przejść badanie PET, które wykaże, czy zastosowane leczenie przynosi rezultaty. To zaawansowana technika obrazowania medycznego, która służy do oceny funkcji metabolicznych i biochemicznych narządów oraz tkanek w organizmie.

 

ZOBACZ: Zbigniew Ziobro o swoim stanie zdrowia. Mówi, co go czeka

 

W lipcu w rozmowie z Interią polityk zapewnił, że nie zamierza się poddawać.

 

- Jestem bardzo wdzięczny lekarzom za te działania, bo oznaczają szansę na życie. Szansę, bo i tak statystycznie po takiej operacji jak moja, przeżywalność pięcioletnia to jest około 37 proc. - powiedział. 

 

Wspominając początki choroby Zbigniew Ziobro zdradził, że zmagał się z nawracającymi bólami mostka za plecami i miał duże problemy z głosem, w tym chrypę. W bardzo krótkim czasie polityk schudł 10 kg

Piotr Białczyk / pbi / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie