Sztab kryzysowy w Małopolsce. W Wiśle śnięte ryby z poparzonymi skrzelami
Na odcinku Wisły w Małopolsce znaleziono dziesiątki śniętych ryb. Służby ustaliły prawdopodobną przyczynę problemu. Okazało się, że z oczyszczalni w Niepołomicach do wody przedostawały się ścieki. Krakowscy urzędnicy zwracają uwagę na jeszcze jeden problem - rekordowo niski stan Wisły. - Ryby mają poparzone skrzela, co ma związek z jednym i drugim czynnikiem - usłyszał polsatnews.pl.
"Ścieki o barwie szaro-brunatnej i silnym odorze zbliżonym do surowych ścieków bytowych/komunalnych" są prawdopodobną przyczyną śnięcia ryb na kilkunastokilometrowym odcinku Wisły od Niepołomic do Nowego Brzeska - uważa Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Krakowie.
Małopolska. Śnięte ryby na Wiśle. Służby znają przyczynę
Rzeczniczka Wojewody Małopolskiego dr Joanna Paździo w rozmowie z polsatnews.pl zawraca uwagę na jeszcze jeden problem - bardzo niski stan wody w Wiśle. - Pojawiały się stwierdzenia, że ryby mają poparzone skrzela, co ma związek z jednym i drugim czynnikiem - słyszymy.
ZOBACZ: Niski stan wody w Wiśle. Zarejestrowano kolejny rekord
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Krakowie w środę rozpoczął kontrolę Oczyszczalni Ścieków w Niepołomicach oraz oględziny Wisły. "Planowany jest pobór prób ścieków i wód płynących. Rozpoznanie w terenie prowadzą również służby Burmistrza Miasta i Gminy Niepołomice" - informuje WIOŚ.
W związku z sytuacją wojewoda małopolski zwołał na środę sztab kryzysowy.
WIDEO: Rekordowo niski poziom Wisły. Widok z newscoptera Polsat News
Małopolska. Śnięte ryby w Wiśle. Do rzeki wpływały nieczystości
Krakowski WIOŚ podaje, że we wtorek otrzymał zawiadomienie o dziesiątkach śniętych ryb na brzegach Wisły pomiędzy mostem w Nowym Brzesku, a klasztorem w miejscowości Hebdów.
"Inspektorzy udali się na miejsce zdarzenia celem rozpoznania. Ustalono prawdopodobne źródło zanieczyszczenia Wisły jako wylot ścieków do rzeki poprzez rów z Oczyszczalni Ścieków w Niepołomicach" - czytamy w komunikacie.
"Stwierdzono, że ww. wylotem do rowu odprowadzane są ścieki. Wypływ ścieków był intensywny. Pobrano jednorazową próbkę z wylotu i przekazano do analizy" - informuje WIOŚ.
Na miejscu obecni byli strażacy, policja oraz wędkarze. Ostatni informowali, że pojedyncze śnięte ryby zaobserwowali ok. 100 m poniżej wylotu wspomnianego rowu do Wisły. Nie zauważyli martwych zwierząt powyżej tego miejsca. "Największe ilości śniętych ryb zaobserwowali na brzegach rzeki Wisły na wysokości klasztoru w miejscowości Hebdów" - podaje krakowski WIOŚ.
Trudna sytuacja na Wiśle. Padł kolejny rekord na rzece
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej poinformował we wtorek, że na stacji Warszawa–Bulwary zarejestrowano rekordowo niski stan wody - 20 cm.
Jak dodano, dotychczasowy rekord niskiego stanu Wiły - 26 cm – odnotowano podczas suszy letnio-jesiennej w 2015 roku (28 i 29 sierpnia oraz 5 września).
ZOBACZ: Rekordowo niski poziom wody w Wiśle. Łoś przeszedł z jednego brzegu na drugi
Rekord został pobity także na stacji Warszawa-Nadwilanówka. W poniedziałek stan wody osiągnął 57 cm. We wtorek rano wyniósł 56 cm - oznacza to, że rekord z 2022 r. został przekroczony o 12 cm.
Według IMGW susza hydrologiczna osiągnęła swój maksymalny zasięg w tym roku. Wydanych zostało 49 ostrzeżeń dot. suszy, na 308 stacjach przepływ układa się poniżej średniego niskiego przepływu. Jak poinformowano, zakończyła się również ostatnia fala upałów w tym roku.
Czytaj więcej