Ważny obowiązek kierowcy. Kara może wynieść nawet 9 tys. zł

Moto
Ważny obowiązek kierowcy. Kara może wynieść nawet 9 tys. zł
Pixabay
Za brak ważnego OC czekać cię może spora kara

Już 1 stycznia 2025 roku wzrośnie kara za brak ubezpieczenia OC. Stawka ustalana jest na podstawie płacy minimalnej. Od nowego roku wysokość kary może wynieść nawet 9250 zł.

Ostatnia podwyżka kary za brak ważnego ubezpieczenia OC miała miejsce 1 lipca 2024 r. Obecnie właściciele samochodów osobowych mogą zapłacić karę: 

  • od 1720 zł za opóźnienie do 3 dni; 
  • 4300 zł za opóźnienie do 14 dni; 
  • 8600 zł powyżej 14 dni. 

Za brak ubezpieczenia OC samochodu ciężarowego maksymalna kwota wynosi 12 900 zł, a innych pojazdów (motocykle, motorowery, przyczepki samochodowe, quady) 1430 zł.  

Kary za brak OC w 2025 jeszcze wyższe 

Od 1 stycznia 2025 r. kara dla właścicieli samochodów osobowych za brak OC wyniesie kolejno za: 

  • opóźnienie do 3 dni - 1850 zł; 
  • opóźnienie od 4 do 14 dni - 4626 zł; 
  • opóźnienie powyżej 14 dni - 9250 zł. 

ZOBACZ: Oznaczenie na słupkach drogowych. Ta wiedza może uratować życie

 

Kary mogą być jeszcze większe w przypadku przekroczenia terminu płatności powyżej 14 dni przez właścicieli pojazdów ciężarowych, autobusów oraz ciągników samochodowych. Kwoty mogą dochodzić nawet do 13 878 złotych. 

Jak oblicza się karę za brak OC?  

Podstawą do obliczenia kary za brak ważnego OC jest minimalne wynagrodzenie brutto. W bieżącym roku wynosi ono 4300 zł. W przypadku braku ubezpieczenia dłużej niż 14 dni to odpowiednio:  

  • dwukrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę w przypadku samochodu osobowego - 8600 zł od 1 lipca 2024 roku; 
  • trzykrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę w przypadku samochodów ciężarowych, ciągników samochodowych i autobusów - 12 900 zł; 
  • 1/3 minimalnego wynagrodzenia za pracę w przypadku innych pojazdów, np. motocykli i motorowerów - 1430 zł. 

Jak możemy przeczytać na stronie gov.pl - Rada Ministrów przyjęła propozycję Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podniesienia minimalnego wynagrodzenia brutto do kwoty 4626 zł od 1 stycznia 2025 roku. Stawka ta będzie stanowiła zatem podstawę do wyliczenia kary dla kierowcy, który nie zadbał o ciągłość ubezpieczenia pojazdu.  

Kto nakłada karę za brak OC?  

Karę nakłada Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. UFG zrzesza zarówno krajowe, jak i zagraniczne towarzystwa ubezpieczeniowe działające na polskim rynku w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych oraz rolników.

 

ZOBACZ: Mają sposób na nowoczesne fotoradary. Metoda na "Ukraińca"

 

Fundusz gwarancyjny sam wykrywa braki w ubezpieczeniach pojazdów, nakłada karę, a cały ten proces przeprowadzany jest zdalnie. W celu uniknięcia sankcji finansowych, kierowcy zobowiązani są do regularnej weryfikacji dat ważności swoich polis OC. 

Co zrobić po otrzymaniu wezwania do zapłaty?  

Jeżeli właściciel pojazdu nie ma opłaconego OC, będzie musiał zapłacić nałożoną karę. Może jednak skierować do UFG wniosek o rozłożenie kary na maksymalnie 24 nieoprocentowane raty. W niektórych sytuacjach, np. śmierci członka rodziny, bardzo złą sytuacja finansową, UFG może odstąpić od kary.  

 

A co zrobić w sytuacji, kiedy kara została nałożona przez pomyłkę? Wtedy należy wysłać wniosek potwierdzający inny stan niż ten, który został przedstawiony w uzasadnieniu UFG.

 

Można przesłać dowód ubezpieczenia za wskazany okres, dowód zbycia auta, jeżeli nie jest już naszą własnością, wraz z dowodem ubezpieczenia OC do dnia jego sprzedaży. Czas na wysłanie wniosku do UFG wynosi 30 dni od dostarczenia pisma.  

red / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie