Prezydent Ukrainy ma plan zakończenia wojny. Zobaczą go tylko trzy osoby
Prezydent Ukrainy ogłosił, że ma plan zakończenia konfliktu z Rosją. Wołodymyr Zełenski podzieli się nim z partnerami z USA. Przedstawi go nie tylko prezydentowi Joe Bidenowi, ale również Kamali Harris oraz Donaldowi Trumpowi. - To nie jest zwykła propozycja - podkreślił.
Przy okazji sobotniej wizyty we Włoszech w ramach Thea Forum w Cernobbio Wołodymyr Zełenski ogłosił, że opracował własną strategię zakończenia wojny w Ukrainie. Jak przekonywał, wykonanie tego planu nie zależy jednak tylko od Ukraińców.
- Są pewne punkty, które zależą od Ameryki - zdradził ukraiński prezydent, cytowany przez włoski dziennik "La Stampa".
ZOBACZ: Donald Trump zapowiada przywrócenie pokoju na świecie. Zdradził swój plan
Treść planu, jak na razie nie jest nikomu znana. - Jeszcze niczym się nie podzieliliśmy, jako pierwszy zobaczy go Joe Biden - poinformował. Jeszcze we wrześniu zamierza również przedstawić swój pomysł kandydatom na urząd prezydenta USA: wiceprezydent Kamali Harris oraz Donaldowi Trumpowi.
Wołodymyr Zełenski ma plan zakończenia wojny. "Chcemy gwarancji"
Zełenski podkreślił, że "to nie będzie zwykła propozycja". - Chcemy gwarancji. Nie chodzi tylko o broń, ale także o ważne kwestie globalne - powiedział. Ukraiński przywódca wyjaśnił, że Ukraińcy muszą wiedzieć, w jakiej sytuacji będą, gdy skończy się wojna.
Polityk nie ujawnił jednak, czego konkretnie mają dotyczyć amerykańskie gwarancje. - Mówimy o konkretnym pakiecie obronnym. Jeśli go otrzymamy, będzie to silny środek odstraszający przeciwko Rosji i będziemy mogli zakończyć wojnę na warunkach dyplomatycznych - wskazał.
ZOBACZ: Władimir Putin opuścił Rosję. Planuje "zakończyć konflikt"
Prezydent przekonywał również, że zaatakowanie rosyjskiego obwodu kurskiego jest częścią tej strategii. - To było częścią planu, który obejmuje także wywarcie nacisku na Rosję, aby zakończyła wojnę poprzez środki dyplomatyczne - podkreślił.
Włoskie media spekulują, że plan Zełenskiego przewiduje, że Zachód odegra kluczową rolę w zagwarantowaniu zawieszenia broni. Wówczas Kijów będzie mógł usiąść do negocjacji z Rosją.
W sierpniu Władimir Putin oświadczył, że o negocjacjach pokojowych po ataku na obwód kurski "nie ma mowy". Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) zinterpretował tę wypowiedź jako próbę zrzucenia winy na Ukrainę za brak porozumienia.
Jednocześnie Zełenski próbuje uzyskać zgodę Zachodu na zniesienie ograniczeń w użyciu zachodniej broni na terytorium Rosji. W tym celu odbył szereg rozmówi z europejskimi przywódcami. Jednak jak przyznał wśród zachodnich partnerów "nie ma jeszcze konsensusu".
Czytaj więcej