Przełom w Chinach. Chodzi o kontrowersyjną wieloletnią praktykę
Chiny kończą z praktyką umożliwiania adopcji dzieci przez pary z zagranicy, która dozwolona była przez ostatnie 30 lat. W związku z działaniami mającymi na celu walkę z rosnącą populacją z kraju wyjechało co najmniej 150 tys. dzieci, z tego większość do Stanów Zjednoczonych.
Decyzję o zmianach w prawie dotyczącym zagranicznych adopcji ogłoszono podczas czwartkowej konferencji chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Chiny. Koniec z adopcją dzieci przez obcokrajowców
Rzeczniczka resortu Mao Ning ogłosiła, że już wkrótce Pekin zezwalać będzie na adopcję chińskich dzieci jedynie przez pary, które są ich krewnymi. Przedstawicielka ministerstwa nie wskazała powodów postanowienia rządu, wskazała jedynie, że jest ono zgodne z umowami międzynarodowymi.
Podziękowała też wszystkim rodzinom za "pragnienie adopcji i ich miłość do dzieci z Chin".
Ogłoszenie wzbudziło niepokój wśród setek par, które starają się obecnie o adopcję. Waszyngton zwrócił się do chińskiego Ministerstwa Spraw Obywatelskich z prośbą o wyjaśnienie.
ZOBACZ: Ogromna ewakuacja w Chinach. Takiego zjawiska nie widziano od dekady
W rozmowie z amerykańskimi dyplomatami chińscy urzędnicy poinformowali, że Pekin nie będzie kontynuował rozpatrywania wniosków o adopcję "na żadnym etapie" poza tymi, które objęte zostały klauzulą wyjątkową.
Przez ostatnie 30 lat co najmniej 150 tys. chińskich dzieci zostało zaadoptowanych przez pary z zagranicy. Większość, bo 82 tys. z nich, trafiło do amerykańskich rodzin.
Kres polityki "jednego dziecka" w Chinach
Umożliwianie przysposobienia dzieci przez obywateli obcych krajów było efektem polityki rodzinnej prowadzonej przez Chiny od 1979 r. Obawy związane z rosnącą populacją skłoniły tamtejsze władze do wprowadzenia zakazu posiadania więcej niż jednego dziecka, który obowiązywał aż do 2015 r.
ZOBACZ: Chiny ostrzegają studentów. Zagrożeniem są "atrakcyjne kobiety i mężczyźni"
W związku z obostrzeniami, których łamanie groziło wysokimi grzywnami, rodziny decydowały się na zatrzymywanie chłopców, dziewczynki zaś wielokrotnie były porzucane lub oddawane do adopcji. Ta zagraniczna, umożliwiona została w połowie lat dziewięćdziesiątych. Skorzystały z niej m.in. hollywoodzkie gwiazdy, jak Meg Ryan, czy Woody Allen.
W 2016 r. Chiny oficjalnie zrezygnowały z polityki "jednego dziecka", a pięć lat później małżeństwom zezwolono na posiadanie nawet trojga pociech.
Czytaj więcej