Amerykański grzyb rozpoczął "inwazję" w Polsce. Dociera coraz dalej

Polska
Amerykański grzyb rozpoczął "inwazję" w Polsce. Dociera coraz dalej
wikiemdia commons
Borowiak amerykański (złotak wysmukły)

Borowik amerykański, złotak wysmukły, czy też "grzyb dla leniwych" - pod takimi nazwami kryje się grzyb, który dekadę temu dotarł do Polski zza oceanu. Leśnicy zauważają, że inwazyjny gatunek dociera coraz dalej w głąb lądu i wypiera naszego borowika szlachetnego. Jak wygląda borowik amerykański i czy jest jadalny?

Jeden z grzybiarzy znalazł ostatnio takiego grzyba, ale nie potrafił go rozpoznać i zwrócił się o pomoc do leśniczego z Nadleśnictwa Przymuszewo. Ten uspokoił go, że jest to borowik amerykański, a właściwie złotak wysmukły i jest on jadalny. Zazwyczaj rośnie w dużych skupiskach, dlatego bywa nazywany "grzybem dla leniwych".

Borowik amerykański w Polsce. Inwazyjny grzyb "wędruje" w głąb lądu

"Pochodzi z północno-wschodnich terenów USA. Pojawił się on w Europie ok. 10 lat temu, najpierw na Litwie, a następnie rozprzestrzenił się wzdłuż wybrzeża Bałtyku. Od kilku lat znany jest grzybiarzom nadbałtyckich borów. Należy do rodziny borowikowatych, ale do innego rodzaju niż nasz borowik" - wyjaśnili leśnicy. 

 

ZOBACZ: Lasy Państwowe pokazały czernidłaki. Te grzyby "zjadają sam siebie"

 

Na najowocniejsze zbiory można liczyć w sierpniu i wrześniu. Jego obecność w Polsce może cieszyć grzybiarzy, jest jednak powodem do zmartwień dla ekologów. "Bardzo dobrze wchodzi w mikoryzę z naszą sosną i jako gatunek inwazyjny jest podejrzewany o próbę wyrugowania naszego borowika szlachetnego" - wskazuje nadleśnictwo. 

 

Świadczy o tym fakt, że złotak zaczyna się pojawiać również poza Pomorzem, m.in. na Śląsku, w okolicach Gór Świętokrzyskich a nawet w Warszawie. "Jego obecność na stanowiskach oddalonych przeszło 100 km od wybrzeża świadczy chyba o rozpoczęciu jego inwazji w głąb lądu" - dodano w komunikacie. Nie zmienia to jednak faktu, że grzyb cieszy się popularnością i jest uważany za bardzo smaczny. 

 

Borowik a borowik amerykański - jak je odróżnić?

Leśnicy zostawili również garść wskazówek, jak odróżnić borowika amerykańskiego od polskiego borowika. Przybysz zza oceanu ma wypukły kapelusz, który nigdy nie jest całkiem spłaszczony, osiąga średnicę od czterech do 20 centymetrów. U młodych osobników ma kolor od ciemnobrązowego do cynamonowego.

 

Od spodu barwa borowika amerykańskiego jest jaskrawożółta lub nawet żółtozielona. Jego trzon może mieć od siedmiu do 15 centymetrów, przypomina bardziej koźlarza niż borowika ze względu na żółty lub brzoskwiniowy odcień. Ma wyraźne, liczne bruzdy i żłobkowaną powierzchnię. Miąższ ma odcień różowawy, przy czym barwa ta nie zmienia się pod wpływem utlenienia. 

 

ZOBACZ: Wysokie kary za nieprawidłowe zbieranie grzybów. Lepiej się pilnować

 

Z kolei występujący w Polsce borowik szlachetny ma charakterystyczny, masywny kapelusz o średnicy od 8 do nawet 25 cm. Kapelusz jest półkolisty, z wiekiem staje się bardziej rozpostarty. Kolor kapelusza jest zmienny, zazwyczaj od jasnobrązowego, przez kasztanowy, aż po ciemny brąz.

 

Trzon borowika jest gruby, bulwiasty i solidny, zwężający się ku górze. Spodnia strona kapelusza składa się z drobnych rurek, które są ułożone ciasno obok siebie. U młodych grzybów są białe, z wiekiem przechodzą w żółtawe, a później oliwkowe. Miąższ tego grzyba jest biały, twardy i zwarty. 

Agata Sucharska / mak / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie