Jarosław Kaczyński zapowiedział protest. Podał datę

Polska Karina Jaworska / polsatnews.pl
Jarosław Kaczyński zapowiedział protest. Podał datę
PAP/Szymon Pulcyn
Konferencja Jarosława Kaczyńskiego

- Wiec pod Ministerstwem Sprawiedliwości odbędzie się w kolejną sobotę. (...) Chcemy protestować przeciwko łamaniu prawa - powiedział Jarosław Kaczyński podczas czwartkowej konferencji. Jak ponadto ogłosił, jego partia wkrótce zamierza ruszyć z akcją zbierania podpisów za referendum przeciwko Zielonemu Ładowi.

- To, że łamane jest prawo, konstytucja, że mamy stan bezprawia w Polsce to jest oczywiste, ale tym razem mamy do czynienia z łamaniem prawa i z atakiem na uroczystość - mówię o Marszu Niepodległości - w której uczestniczą setki tysięcy zwykłych Polaków i jest to uroczystość, która, jeśli nie ma prowokacji, jak za rządów PO, to przebiega spokojnie i nic złego się tam nie dzieje - powiedział Jarosław Kaczyński podczas czwartkowej konferencji. 

Protest PiS 14 września. "Przeciw łamaniu prawa, atakowi na patriotyzm"

Następnie dodał, że środowe wydarzenia są "próbą doprowadzenia do tego, żeby te marsze się nie odbywały" albo odbywały się "w atmosferze, która dla znacznej części społeczeństwa, która lubi spokój, będzie odrzucana".

 

Zapowiedział, że stąd protest, który odbędzie się pod Ministerstwem Sprawiedliwości "nie w tę, a w kolejną sobotę", czyli 14 września. - Chcemy protestować przeciwko łamaniu prawa, ale także przeciwko atakowi na polski patriotyzm - dodał.

 

ZOBACZ: Policja w domu Roberta Bąkiewicza. Prokuratura potwierdza

 

- Chciałem też zapowiedzieć, że dotrzymamy słowa. Zapowiedzieliśmy, że będziemy zbierać podpisy pod wnioskiem o referendum przeciwko Zielonemu Ładowi i w nieodległym okresie ta sprawa zostanie ogłoszona i rozpoczęta. Powiedzieliśmy, że zrobimy to we wrześniu i we wrześniu ta operacja się rozpocznie. Mam nadzieję, że z sukcesem - zapowiedział prezes PiS.

Senatorowie PiS pójdą na Marsz Niepodległości. Będzie też Kaczyński

Obecny na konferencji Mariusz Błaszczak dopowiedział, że senatorowie PiS będą na manifestacji przed MS. - Również nasi parlamentarzyści będą obecni na Marszu Niepodległości, który odbędzie się 11 listopada tego roku, mimo tego, że reżim Tuska próbuje polskich patriotów zatrzymać - dodał. 

 

ZOBACZ: Artur Łącki: Fundacja pana Bąkiewicza dostawała pieniądze "ot tak sobie"

 

Stwierdził, że Koalicji 13 grudnia nie podobają się biało-czerwone flagi. - Jestem przekonany, że Polacy nie dadzą się zastraszyć i nie pozwolą by zostali spacyfikowani przez reżim Koalicji 13 grudnia -  powiedział.

 

Również Jarosław Kaczyński zapowiedział swoją obecność na marszu 11 listopada. - Też będę brał w tym udział. Brałem tylko raz w setną rocznicę, czyli w 2018 roku, ale tym razem uważam, że tez powinienem wziąć udział - stwierdził Kaczyński. 

Jarosław Kaczyński: Wpłaciłem 10 tysięcy

W czasie pytań od dziennikarzy, prezes Prawa i Sprawiedliwości został zapytany o to, czy wpłacił już pieniądze na konto swojej partii. - Ja wpłaciłem 10 tysięcy, wpłaciłem też na pewną organizację, która nie jest partią polityczną jeszcze dodatkowe pięć i oczywiście będę wpłacał dalej - oświadczył.

 

ZOBACZ: Subwencja dla PiS. Jest decyzja Państwowej Komisji Wyborczej


- Jeśli chodzi o obserwowanie tych, którzy wpłacają, to wiem, że tych, którzy wpłacają jest około 50 tys. Chciałem zaapelować, by było ich jeszcze więcej, bo to może przynieść dobre rezultaty w obronie nie jednej partii, nie opozycji, chociaż obrona opozycji w momencie, gdy próbuje uniemożliwić się jej działania jest superważna dla demokracji, tu chodzi o obronę polskiej niepodległości, ale ta niepodległość przekłada się też na nasze szanse rozwojowe i przyszłą jakość życia Polaków - wyjaśnił.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie