Na plaży dół głęboki na dwa metry. Straż ostrzega przed zagrożeniem
Brytyjska straż pożarna natrafiła na jednej z plaż na ogromny, głęboki na dwa metry dół. Postanowiła ostrzec plażowiczów, by nie zostawiali takich konstrukcji niezasypanych piaskiem, bo są one niebezpieczne nie tylko dla tworzących je dzieci, ale także innych użytkowników plaży.
Straż pożarna Wadebridge Community poinformowała w sieci o zagrożeniu, na które w ostatnich dniach natrafiła na jednej z plaż w brytyjskiej Kornwalii. Otóż chodziło o dół, który wykopały dzieci w trakcie zabawy w piasku.
Jego skala jednak zaskoczyła służby - dziura była głęboka na blisko dwa metry. "Zabawa w piasku może wydawać się nieszkodliwa, jeśli nie zagraża innym uczestnikom plażowania" - przekazano w ostrzeżeniu.
Brytyjska straż apeluje do plażowiczów. "Prosimy o rozważenie"
Straż podkreśliła, że tak głęboka konstrukcja mogła się zawalić, a piasek spaść na dzieci, które znajdowały się w dole. "Nie mówimy, że ludzie nie powinni budować zamków z piasku ani kopać dołów, ale prosimy o rozważenie rozmiaru i lokalizacji dołu. Im jest większy, tym większe ryzyko, że się zawali" - dodano.
ZOBACZ: Wakacje dobiegają końca. Polacy wymienili najbardziej irytujące rzeczy na plaży
Straż pożarna zwróciła się z prośbą, by konstrukcje z piasku nie były głębsze niż na wysokość pasa, ale też by po zabawie w ziemi zapełnić je ponownie piaskiem. Gdyby jednak ktoś po sobie nie "posprzątał", należy poinformować o tym straże - przybrzeżną bądź pożarną.
Czytaj więcej