Mistrz świata w kickboxingu zginął na froncie. "Wielka strata dla całej Ukrainy"

Świat
Mistrz świata w kickboxingu zginął na froncie. "Wielka strata dla całej Ukrainy"
PAP/Yevhen Titov, Rada Miasta Kamieńca Podolskiego
Roman Hołowatiuk nie żyje. Na zdjęciu atakowany Charków

Nie żyje mistrz świata w kickboxingu Roman Hołowatiuk - przekazała miejska rada z Kamieńca Podolskiego w obwodzie chmielnickim. Sportowiec zgłosił się do armii na ochotnika. We wpisie pożegnał go także Komitet Sportu Ukrainy. "Kraj stracił wysokiej klasy sportowca, patriotę" - przekazano.

Zmarł 28-letni mistrz świata w kickboxingu Roman Hołowatiuk - poinformowała Rada Miasta Kamieńca Podolskiego. Podkreślono we wpisie, że w sobotę rano informacja ta "wstrząsnęła społecznością". Hołowatiuk zginął na froncie w Ukrainie. 

 

"Roman był znany w naszym mieście, na Ukrainie, w świecie jako sportowiec, mistrz, patriota, prawdziwy Kozak. Wniósł ogromny wkład w rozwój ukraińskiego sportu" - kontynuowano w pożegnalnym poście.

Wojna w Ukrainie. Roman Hołowatiuk zginął na froncie

Jak podkreślono, Ukrainiec w momencie zintensyfikowania wojny w kraju, porzucił karierę sportową i zgłosił się do armii na ochotnika. "To wielka strata dla całej Ukrainy. Niestety, pozostanie on teraz w historii Ukrainy i naszej pamięci. Śpij spokojnie, nasz Bohaterze i Mistrzu" - podsumowano we wpisie.

 

ZOBACZ: Akcja poszukiwawcza na Kamczatce. Śmigłowiec nagle zniknął

 

Komitet Sportu Ukrainy również pożegnał sportowca, podkreślając jego dokonania. Przekazano, że w 2017 roku zdobył srebrny medal na The World Games we Wrocławiu i "kontynuował niezwykłą karierę sportową, zdobywając mistrzostwo świata, Europy i Ukrainy"- przekazano.

 

Jak dodano, "kraj stracił wysokiej klasy sportowca, patriotę". We wrześniu Roman Hołowatiuk skończyłby 29 lat.

Karolina Gawot / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie