Pierwsza taka wizyta Władimira Putina. Grożą mu konsekwencje
Władimir Putin odwiedzi Mongolię na początku przyszłego tygodnia - poinformował w czwartek Kreml. Mongolia jest członkiem Międzynarodowego Trybunału Karnego, który w zeszłym roku wydał nakaz aresztowania prezydenta Rosji.
Prezydent Rosji Władimir Putin na początku września odwiedzi Mongolię. Będzie to jego pierwsza podróż do kraju, który prawnie zobowiązany jest do jego aresztowania i przekazania Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu (MTK).
W marcu ubiegłego roku Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Putina w związku z oskarżeniami o bezprawne deportowanie ukraińskich dzieci w trakcie trwającej od 2022 roku wojny. Po raz pierwszy w historii wydano nakaz aresztowania przywódcy jednego z pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Władimir Putin z wizytą w Mongolii
Mongolia jest jednym z sygnatariuszy Statutu Rzymskiego - traktatu regulującego działalność Międzynarodowego Trybunału Karnego, który technicznie zobowiązuje ją do podporządkowania się wydanym nakazom i prawom.
ZOBACZ: Kim kroplówką dla Putina. Ogromne dostawy z Korei Płn. do Rosji
Władimir Putin odwiedzi Mongolię na zaproszenie prezydenta Uchnaagijna Chürelsücha, aby uczcić radziecko-mongolskie zwycięstwo nad Japonią w bitwie nad Chałchin-Goł w 1939 roku.
Putin przeprowadzi również rozmowy z prezydentem i innymi wysokimi rangą mongolskimi urzędnikami..
"W czasie rozmów szefowie państw omówią perspektywy dalszego rozwoju stosunków rosyjsko-mongolskich oraz wymienią poglądy na aktualne kwestie międzynarodowe i regionalne" - poinformowały służby rosyjskiego prezydenta.
Mongolia jest wieloletnim sojusznikiem Rosji i zachowała neutralne stanowisko w sprawie inwazji na Ukrainę w 2022 r. Światowe media oceniają, że jest mało prawdopodobne, aby Putin został zatrzymany.
Kreml, który wcześniej podkreślił, że nie uznaje jurysdykcji Międzynarodowego Trybunału Karnego, nie skomentował perspektywy aresztowania Putina w Mongolii.
ZOBACZ: Gen. Roman Polko o ataku na obwód kurski: Putin był sparaliżowany
Podobna sytuacja miała miejsce w zeszłym roku, kiedy Republika Południowej Afryki, która jest również sygnatariuszem Statutu Rzymskiego, starała się o umożliwienie rosyjskiemu przywódcy udział w szczycie BRICS. Putin ostatecznie zdecydował się nie przyjeżdżać.
Czytaj więcej