Nieoficjalnie: Ukraińcy ruszyli z nową ofensywą na Rosję. Szturm na obwód biełgorodzki
Ukraińskie wojska podjęły próbę przełamania granicy z Federacją Rosyjską w obwodzie biełgorodzkim - informują rosyjscy blogerzy wojskowi powołując się na źródła w służbach bezpieczeństwach. Do sprawy odniósł się gubernator regionu Wiaczesław Gładkow, który przekonuje, że sytuacja pozostaje "złożona, ale kontrolowana". Kijów nie odnosi się do informacji.
Pierwsze informacje o potencjalnym ataku Sił Zbrojnych Ukrainy na terytorium obwodu biełgorodzkiego podał popularny kanał społecznościowy Mash. Według jego autorów około 500 ukraińskich żołnierzy z bojowymi wozami piechoty podjęło działania ofensywne na punkty kontrolne w Nieczotejewce i Szebekino.
Walki w obwodzie biełgorodzkim. "Sytuacja na granicy jest nadal trudna"
Sytuację w mediach społecznościowych skomentował gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow. Polityk zaapelował do obywateli, aby zachowali spokój i ufali wyłącznie oficjalnym źródłom informacji.
"Pojawiła się informacja, że wróg próbuje przedrzeć się przez granicę obwodu biełgorodzkiego. Według Ministerstwa Obrony sytuacja na granicy jest nadal trudna, ale możliwa do opanowania. Nasze wojsko realizuje zaplanowane prace" - napisał.
ZOBACZ: Wołodymyr Zełenski reaguje na atak Rosji. "Moglibyśmy zrobić więcej"
Jednocześnie szef regionu przekazał, że obecnie wiadomo o uszkodzeniu magazynu i kilku samochodów. "Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały trzy osady w naszym regionie (...). W wyniku ostrzału we wsi Nowoje zniszczono magazyn, w rejonie wołokonowskim uszkodzony został samochód, po tym, jak z drona zrzucono ładunek wybuchowy. We wsi Gołowczino w wyniku detonacji drona kamikadze zapalił się obiekt handlowy" - czytamy.
Ukraińska ofensywa w Rosji. Gubernator o ostrzale miejscowości
Kilkadziesiąt minut przed informacją o ataku Sił Zbrojnych Ukrainy na obwód biełgorodzki szef regionu Wiaczesław Gładkow przedstawił raport dotyczący ostrzałów, które mieli przeprowadzić Ukraińcy w ciągu minionej doby.
ZOBACZ: Dron uderzył w 38-piętrowy wieżowiec w Rosji. Pojawiło się nagranie
Z informacji podawanych przez polityka wynika, że w poniedziałek ukraińscy wojskowy zaatakowali łącznie 27 miejsc we wszystkich przygranicznych rejonach. Wystrzelono 74 pociski i odnotowano ataki z wykorzystaniem 23 dronów. W wyniku ostrzału zniszczonych miało zostać 13 budynków mieszkalnych, 18 gospodarczych, dwa obiekty komunikacyjne i jeden obiekt socjalny.
Gubernator obwodu biełgorodzkiego przekazał także, że w związku z trudną sytuacją w regionie zdecydowano o zamknięciu wjazdu do 35 miejscowości. "Nasza sytuacja jest w dalszym ciągu trudna. Jutro w sztabie operacyjnym rozważymy decyzję o przesiedleniu wsi Dronówka, Poroz, Dronówka i całego rejonu szawrońskiego i walujskiego" - czytamy w komunikacie.
Wojna na Ukrainie. Zełenski o odpowiedzi na rosyjski atak rakietowy
W związku z atakiem rakietowym przeprowadzony w nocy z poniedziałku na wtorek Wołodymyr Zełenski wygłosił przemówienie, które opublikowane zostało w mediach społecznościowych i wyemitowane w kanałach telewizyjnych.
ZOBACZ: Gen. Roman Polko o ataku na obwód kurski: Putin był sparaliżowany
Prezydent Ukrainy ujawnił, że przeciwko ludności cywilnej i infrastrukturze krytycznej Rosja wystrzeliła łącznie 90 pocisków. Mowa między innymi o dronach Shahed, rakietach manewrujących, balistycznych i aerobalistycznych. - Zdecydowanie odpowiemy na ten i wszystkie inne ataki Rosji. Zbrodnie przeciw ludzkości nie mogą być popełniane bezkarnie - stwierdził.
Czytaj więcej