Niepokojące doniesienia o polskim satelicie. "Istotne problemy" na orbicie Ziemi
Polski satelita EagleEye od kilkunastu dni jest już na ziemskiej orbicie, ale - jak przekazała firma Creotech Instruments - wykryto "istotne problemy" z dwustronną łącznością. To oznacza, że nie ma możliwości odbioru danych telemetrycznych z urządzenia.
16 sierpnia na pokładzie rakiety Falcon-9 firmy SpaceX na niską orbitę okołoziemską wleciał największy - jak na razie - polski satelita, czyli EagleEye. Zbudowały go firmy Creotech i Scanway oraz Centrum Badań Kosmicznych PAN i miał pozwolić na obserwacje Ziemi z wyjątkowo dobrą rozdzielczością.
EagleEye. Niespodziewane problemy z polskim satelitą
Jak się jednak okazało, polski satelita boryka się z "istotnymi problemami", o czym poinformowała wspomniana spółka Creotech Instrument S.A. Jak podano w komunikacie, w niedzielę "dokonana została wewnętrzna analiza stanu" kosmicznego urządzenia.
ZOBACZ: Polski satelita EagleEye na orbicie Ziemi. Jest pierwsze zdjęcie
Następnie dodano, że "po okresie stabilnej pracy orbitalnej satelity", w trakcie której przeprowadzono podstawowe testy większości podsystemów, zostały zidentyfikowane "istotne problemy z łącznością dwustronną z satelitą". Skutkują one "brakiem możliwości odbierania danych telemetrycznych z satelity".
EagleEye jest na orbicie. Wykryto "istotne" i "trwałe" problemy
Problemy EagleEye zostały uznane za "trwałe". "Zidentyfikowano dwa najbardziej prawdopodobne powody ich wystąpienia - niedokładność w określeniu pozycji satelity, skutkującą błędnym pozycjonowaniem anteny naziemnej służącej do komunikacji lub niedobór mocy elektrycznej na satelicie (...). Dla obu scenariuszy wprowadzane są aktualnie środki naprawcze" - czytamy.
EagleEye jest pierwszym zaprojektowanym i zbudowanym w Polsce satelitą o masie przekraczającej 50 kg. Jego zadaniem jest obserwacja Ziemi z rozdzielczością rzędu ok. 1 m z bardzo niskiej orbity na wysokości ok. 350 km.
ZOBACZ: Polski przemysł kosmiczny się rozwija. Satelita EagleEye gotowy do lotu w kosmos
- Satelita ma zweryfikować, że jako naród jesteśmy w stanie skonstruować, wysłać na orbitę i operować tak skomplikowanym i wielkim satelitą. On jest większy niż wszystkie do tej pory razem zsumowane satelity wysłane przez Polskę - mówił na antenie Polsat News dr inż. Piotr Dziuban, dyrektor ds. inżynierii w Creotech Instrumnets SA.
Czytaj więcej