Komary atakują. Władze miasta podjęły radykalną decyzję
Na zamknięcie wszystkich miejskich parków i boisk w godzinach nocnych zdecydowały się władze Plymouth w stanie Massachusetts. Powód? To efekt zwiększonego ryzyka zakażenia przenoszonym przez komary wirusem wywołującym chorobę nazywaną wschodnim końskim zapaleniem mózgu. Choroba może być śmiertelna dla ludzi.
Władze miasta Plymouth w amerykańskim stanie Massachusetts poinformowały, że publiczne parki i boiska będą zamykane od zmierzchu do świtu - informuje USA Today.
ZOBACZ: Niebezpieczna choroba czyha na owocach. Lasy Państwowe apelują: Opanujcie się
W opublikowanym w piątek oświadczeniu przekazano, że zespoły sportowe i inne organizacje korzystające z tych terenów będą miały zakaz uprawiania aktywności na świeżym powietrzu po zmierzchu, a w miejscach tych zostaną umieszczone stosowne znaki.
USA. Śmiertelna choroba w natarciu. Władze miasta podjęły radykalną decyzję
Decyzja urzędników jest spowodowana ryzykiem zakażenia się wschodnim końskim zapaleniem mózgu (EEE). Jak wskazano, komary zainfekowane wirusem wywołującym tą groźną chorobę wykryto w Plymouth oraz okolicznych hrabstwach. Zamknięcie publicznych parków i boisk w nocy spowodowane jest tym, że właśnie w godzinach wieczornych i nocnych komary są najbardziej aktywne.
Michelle Bratti, lokalna komisarz ds. zdrowia i usług publicznych, podkreśliła, że ważne, by mieszkańcy podejmowali dodatkowe środki ostrożności podczas aktywności na zewnątrz oraz stosowali się do wytycznych władz.
ZOBACZ: Choroba na wycieczkowcu. Pasażerowie utknęli na statku
Urzędnicy zalecają m.in. stosowanie preparatów na komary i zakładanie odzieży zasłaniającej skórę. W planach maja m.in. rozpoczęcie w tym tygodniu rozpoczęcie spryskiwania terenów miejskich preparatami przeciwko komarom w obszarze hrabstwa Plymouth i niektórych części hrabstwa Worcester.
Czym jest wschodnie końskie zapalenie mózgu?
Portal telewizji CNN podaje, że 16 sierpnia w hrabstwie Worcester w stanie Massachusetts wykryto pierwszy od 2020 r. przypadek zakażenia wschodnim końskim zapaleniem mózgu przez człowieka. Według danych Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) rocznie w USA chorobą zakaża się średnio 11 osób.
ZOBACZ: Tajemnicza choroba ptaków w Warszawie. Potwierdziły się złe informacje
EEE jest rzadką, ale poważną i potencjalnie śmiertelną chorobą. Przenosi się przez ugryzienie zainfekowanego komara. Objawy EEE mogą obejmować m.in. gorączkę, dreszcze, bóle mięśni, a także ból głowy czy drgawki.
Wskaźnik śmiertelności u ludzi waha się od 33 do 70 proc., a większość zgonów następuje w okresie od dwóch do dziesięciu dni po pojawieniu się objawów. W przypadku wielu pacjentów, którym udało się wyzdrowieć, obserwuje się długotrwałe powikłania.
Czytaj więcej