Jarosław Kaczyński szczerze o Mateuszu Morawieckim. "Zwycięstwo byłoby cudem"

Polska
Jarosław Kaczyński szczerze o Mateuszu Morawieckim. "Zwycięstwo byłoby cudem"
Facebook/PiS
Prezes PiS o Mateuszu Morawieckim i Jacku Kurskim

- Mateusz Morawiecki ma pewne wejście do drugiej tury, ale zwycięstwo byłoby wynikiem cudu - twierdzi Jarosław Kaczyński, odnosząc się do ewentualnego startu byłego premiera w wyborach prezydenckich. Jak przyznał, lista nazwisk potencjalnych kandydatów PiS jest coraz krótsza. Mówił też o Jacku Kurskim. - Nie żałuję, że wprowadziłem go do TVP - uznał.

Jednym z tematów wywiadu, którego Jarosław Kaczyński udzielił Radiu Maryja, była kwestia kandydata Prawa i Sprawiedliwości w zbliżających się wyborach prezydenckich. Prezes PiS ujawnił, że ma swój "wzór" i na pewno nie będzie to kobieta.

 

ZOBACZ: Tobiasz Bocheński o słowach prezesa PiS: To bardzo istotny sygnał polityczny

 

- Z mężczyzną to wiadomo: musi być młody, wysoki, okazały, przystojny. Wyborcy te wymogi wizerunkowe stawiają wysoko. Musi mieć rodzinę. Musi znać bardzo dobrze język angielski (...). Musi być obyty międzynarodowo. To powinien być człowiek, dla którego świat nie jest czymś obcym, który bywał na konferencjach, wykładach - stwierdził.

Jarosław Kaczyński o Mateuszu Morawieckim: Jest obciążony funkcją premiera

Jednym z faworytów, zdaniem politycznym komentatorów, jest były premier Mateusz Morawiecki. Jak przyznał Jarosław Kaczyński jest to polityk o bardzo silnej pozycji w partii, jednak jego poprzednia funkcja powoduje, że w przypadku kampanii prezydenckiej byłby łatwym obiektem do ataków.

 

- Mateusz Morawiecki jest obciążony pełnieniem funkcji premiera i podejmowaniem trudnych decyzji. To powoduje, że ma pewne wejście do drugiej tury, ale zwycięstwo w niej byłoby wynikiem jakiegoś cudu - przekonywał prezes PiS, dodając jednocześnie, że w przypadku możliwości powołania rządu, Morawiecki byłby naturalnym kandydatem na szefa Rady Ministrów.

Prezes PiS o Jacku Kurskim w TVP. "Jest skuteczny. Telewizja nam pomogła"

Jarosław Kaczyński został również zapytany o aktualną sytuację Jacka Kurskiego w partii. Prezes PiS stwierdził, że były szef TVP jest obecnie "w stanie pewnego zawieszenia", jednak istnieje plan na jego przyszłość w ugrupowaniu.

 

- Jak każdy z nas ma też wady i grzechy. On je ma i to może nie bardzo lekkie, ale to nie zmienia faktu, że takich ludzi - zaangażowanych, skutecznych i oddanych sprawie jest po prostu mało. Absolutnie nie żałuję tego, że wprowadziłem go do telewizji - mówił.

 

ZOBACZ: Jarosław Kaczyński wskazał następcę? "Bardzo bym się cieszył"

 

Odniósł się także do słów Morawieckiego dotyczących formy przekazu telewizji publicznej w trakcie, gdy jej szefem był Kurski. Były premier twierdził, że była to "kula u nogi" rządu Zjednoczonej Prawicy. Prezes PiS uznał, iż "ludzie subtelniejsi od Jacka Kurskiego już to próbowali robić".

 

- Jaki był wynik, wiemy. Jacek może nie jest nadmiernie subtelny w działaniach, ale za to jest skuteczny. Ta telewizja w moim głębokim przekonaniu nam pomogła. Jacek nie potrafił jednak, co jest jego wadą, powstrzymać się od wyrażania - nie wprost oczywiście - swoich personalnych emocji, także tych wewnątrzpartyjnych. To była rzecz niedobra - podsumował prezes PiS.

Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie