Atak nożownika w Solingen. Nowe informacje
Niemiecka policja poszukuje nożownika, który w piątek podczas festynu w Solingen zabił trzy osoby, a kilka kolejnych poważnie ranił. W sprawie zatrzymane są dwie osoby. Jedną z nich aresztowano po szturmie na ośrodek dla uchodźców. Nie wiadomo, jaki był jej udział w ataku. Do przeprowadzenia zamachu przyznało się Państwo Islamskie.
Po ataku nożownika w Solingen, w Nadrenii Północnej-Westfalii i całych Niemczech trwają policyjne operacje - poinformował w sobotę komendant policji w Duesseldorfie Thorsten Fleiss.
Jak napisała agencja dpa, Fleiss mówił o "szeroko zakrojonych działaniach poszukiwawczych i dochodzeniowych".
Aktualizacja: Podejrzewany o atak 26-latek sam oddał się w ręce policji.
Atak nożownika w Niemczech. Zatrzymano drugą osobę
W sobotę wieczorem media poinformowały, że niemieckie służby zatrzymały drugą osobę. Do aresztowania doszło w ośrodku dla uchodźców, który jest oddalony zaledwie około 300 m od miejsca ataku. Szturm chwile po godz. 20 przeprowadziła jednostka specjalna policji.
"To, czy mężczyzna ma związek z przestępstwem, jest obecnie badane. Ponadto śledczy przesłuchują mieszkańców budynku" - podał "Bild".
Po południu ponad 100 m dalej naleziono narzędzie, którym przeprowadzony został atak.
Jak dowiedział się dziennik, policyjny pies tropiący doprowadził śledczych bezpośrednio z miejsca znalezienia noża do ośrodka.
Rano funkcjonariusze zatrzymali też 15-latka. Według policji, nie jest on jednak podejrzanym o sam atak, tylko o niezgłoszenie planowanych przestępstw.
ZOBACZ: Atak nożownika w Niemczech. Jest wiele ofiar
Inna osoba miała rozmawiać z nim przed przestępstwem o planach, które "pasowały" do ataku w Solingen. Śledczy zakładają, że przestępstwo zostało popełnione przez jedną osobę.
- Policja podąża za wieloma tropami. Sytuacja zmienia się z minuty na minutę - powiedział Fleiss. - Jest wiele tropów, ale policja nie chce jeszcze podawać żadnych szczegółów - dodał.
- Nie byliśmy jeszcze w stanie zidentyfikować motywu, ale w oparciu o ogólne okoliczności zakładamy, że nie można wykluczyć wstępnego podejrzenia przestępstwa motywowanego terroryzmem - powiedział prokurator Markus Caspers na konferencji prasowej w Wuppertalu.
Państwo Islamskie przyznało się do ataku
Do przeprowadzenia ataku w Solingen przyznało się Państwo Islamskie - podał w sobotę wieczorem Reuters.
Organizacja terrorystyczna przekazała w komunikacie, że to "zemsta za muzułmanów w Palestynie".
ZOBACZ: Niemcy ścigają Ukraińca ws. Nord Stream. Jest polski wątek
Napastnik, który wczoraj zaatakował "zgromadzenie chrześcijan w mieście Solingen w Niemczech, jest żołnierzem Państwa Islamskiego i zemścił się za muzułmanów w Palestynie i wszystkich innych miejscach" - stwierdzono w oświadczeniu cytowanym przez portal tygodnika "Zeit".
Wiadomość została opublikowana przez kanały medialne należące do IS i odpowiada pod względem formy, treści i języka wcześniejszym oświadczeniom grupy terrorystycznej, które później okazały się prawdziwe. W liście nie wymieniono nazwiska sprawcy - napisał "Zeit".
Atak nożownika w Solingen. Trzy osoby nie żyją
Policja ogłosiła, że ofiary to dwa mężczyźni w wieku 67 i 56 lat oraz 56-letnia kobieta. Rannych zostało osiem osób, w tym cztery ciężko.
Wielu innych odwiedzających festyn, zorganizowany z okazji 650-lecia miasta, doznało urazów psychicznych.
Sprawca najwyraźniej wybrał ofiary losowo. Następnie uciekł w zamieszaniu i początkowej panice po ataku.
Czytaj więcej