Pogotowie gazowe zderzyło się z ciężarówką. Jedna osoba nie żyje, są ranni
W Ustroniu pojazd pogotowia gazowego zderzył się z ciężarówką. Poszkodowane zostały trzy osoby, jedna z nich zmarła mimo reanimacji. Na miejscu występują spore utrudniania. W wyniku zdarzenia została uszkodzona sygnalizacja świetlna, tak więc kierowanie ruchem odbywa się ręcznie.
Do wypadku doszło w piątek nad ranem na DW941 w Ustroniu. Samochód ciężarowy zderzył się z autem pogotowia gazowego. - Z wstępnych ustaleń wynika, że pojazd pogotowia jechał od strony Kocowa, a pojazd ciężarowy marki Volvo z ul. Cieszyńskiej w kierunku Ustronia - powiedział w rozmowie z Polsatnews.pl podkom. Krzysztof Pawlik, rzecznik prasowy cieszyńskiej policji.
Wypadek w Ustroniu. Będzie śledztwo
- W wyniku zderzenia ranne zostały trzy osoby. Uszkodzona została również sygnalizacja świetlna - dodał policjant. Niestety, mimo reanimacji, kierowca pogotowia zmarł. Pasażer oraz kierowca volvo trafili do szpitala. Jak udało nam się ustalić, kierujący pojazdem ciężarowym był trzeźwy.
W mediach pojawiły się informacje, że pogotowie gazowe miało jechać z włączoną sygnalizacją świetlną, co oznacza, że mogło być pojazdem uprzywilejowanym. - To będzie jedna z wielu rzeczy ustalanych w śledztwie. Wstępne informacje wskazują, że faktycznie tak było - wyjaśnił rzecznik. Jednocześnie podkreślił, że na obecną chwilę nie może potwierdzić tej informacji.
ZOBACZ: Niezidentyfikowany obiekt pod Piszem. Policja bada sprawę
Na miejscu wciąż pracuje policja, która zabezpiecza ślady. Z uwagi na działania służb w okolicy występują spore utrudnienia. - Jeden pas w kierunku Skoczowa jest zablokowany. Z ruchu wyłączono również lewoskręt w kierunku Wisły od strony Ustronia - powiedział nam rzecznik cieszyńskiej policji. Ponadto, z uwagi na uszkodzone światła, na miejscu odbywa się ręczne kierowanie ruchem.
W sprawie zostanie wszczęte śledztwo, które ma na celu wyjaśnić okoliczności zdarzenia.
Czytaj więcej