Amerykanka zastawiła sidła na złodziei. Pomógł jej popularny gadżet

Świat
Amerykanka zastawiła sidła na złodziei. Pomógł jej popularny gadżet
Santa Barbara County Sheriff’s Office/Pixabay
Przebiegła Amerykanka pomogła złapać złodziei przesyłek

Kobieta z północnej Kalifornii była wściekła na złodzieja, który regularnie kradł jej ze skrzynki przesyłki. Zdeterminowana, by złapać rzezimieszka, wysłała więc na swój własny adres lokalizator Apple AirTag. W ten sposób sprytnie wyśledziła - jak się okazało - dwoje przestępców. 37-latek i 27-latka są już w rękach policji.

Jak podaje biuro szeryfa hrabstwa Santa Barbara, zanim kobieta wpadła na przebiegły pomysł, kilkukrotnie doświadczyła kradzieży ze swojej zlokalizowanej na poczcie Los Alamos skrzynki.


Do zrealizowania fortelu użyła wartego 29 dolarów lokalizatora Apple AirTag, który od chwili wypuszczenia na rynek w 2021 r. stał się bardzo popularnym gadżetem wśród klientów na całym świecie.

USA. Kobieta była regularnie okradana z przesyłek

Według relacji, którą przytacza Associated Press, w poniedziałkowy poranek policja została wezwana do oddziału pocztu przez kobietę, która twierdziła, że jej przesyłka ponownie została skradziona, ale tym razem zawierała właśnie wspomniany lokalizator.

 

ZOBACZ: Znaleziono jeden z największych diamentów na świecie. Jest wart krocie


Organy ścigania namierzyły AirTag w bloku w Santa Maria, około 16 mil (26 kilometrów) od poczty i aresztowały dwóch podejrzanych - 27-letnią kobietę z Santa Maria i 37-letniego mężczyznę z Riverside.

Sprytna Amerykanka zastawiła sidła na złodziei

Paczkę z AirTagiem znaleziono wśród innych przesyłek należących do poszkodowanej, a także masy różnych przedmiotów, które najpewniej skradziono innym ofiarom.

 

Dwoje podejrzanych osadzono natomiast w areszcie pod zarzutem zamiaru popełnienia oszustwa, spisku, kradzieży tożsamości i karty kredytowej. Oprócz tego, 37-latka oskarżono o liczne włamania m.in. na terenie hrabstwa Riverside.

 

ZOBACZ: Sprzedawali ludziom auta z wypożyczalni. Działali z rozmachem


Na osłodę, departament szeryfa pochwalił poszkodowaną za skontaktowanie się ze służbami i pomoc w schwytaniu przestępców. Służby podkreślają, że było to o wiele bardziej rozsądne rozwiązanie niż próba skonfrontowania się ze złodziejami na własną rękę.

Adrianna Rymaszewska / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie