Nastolatek z Polski utonął w Rimini. Był na wakacjach z rówieśnikami
Nastolatek z Polski utonął u brzegu Rimini we Włoszech. Próby reanimacji nie powiodły się. Sprawę wyjaśniają obecnie lokalne służby. Nastolatek był na wakacjach z rówieśnikami.
Nastolatek z Polski przebywał na jednej z bezpłatnych plaż w Rimini z grupą rówieśników. Chłopcy postanowili popływać chociaż - jak przekazują włoskie media - morze było wzburzone, a warunki nie sprzyjały kąpielom. Tego dnia na wybrzeżu powiewały czerwone flagi.
Kiedy chłopak zniknął pod wodą, natychmiast zaalarmowano wczasowiczów przez system nagłośnienia Publiphono, który znajdował się na plaży. Zaczęto poszukiwania, w których wzięły udział okoliczne służby.
14-latek z Polski utonął we Włoszech
Nastolatka znaleziono około godziny 13. Znajdował się 30 metrów od brzegu. Polak został przetransportowany na brzeg przez jednego z ratowników. Rozpoczęto resuscytację.
ZOBACZ: Śmierć 14-latka w pensjonacie w Białym Dunajcu. Ojciec z zarzutem
Próba reanimacji trwała około trzech kwadransów, ale nic nie dało się zrobić.
Z grupą nastolatków miało przebywać dwóch opiekunów, którzy zostaną przesłuchani. Dochodzenie ma wyjaśnić, czy opiekunowie byli w wodzie z nastolatkami i czy należycie ich pilnowali. Może im grozić zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci.
Ciało Polaka zostało zabezpieczone do sekcji zwłok. Portale newsrimini.it i tg24.sky.it przekazują, że chłopiec miał 13 lat. Ansa podaje, że był rok starszy.
Czytaj więcej