Tragedia w Białym Dunajcu. Właściciel pensjonatu mówi o zachowaniu ojca 14-latka

Polska
Tragedia w Białym Dunajcu. Właściciel pensjonatu mówi o zachowaniu ojca 14-latka
PAP/Grzegorz Momot
Tragedia w Białym Dunajcu, właściciel pensjonatu zabrał głos

- Mężczyzna zatrzymany po odkryciu ciała 14-latka w Białym Dunajcu to ojciec - powiedział Polsat News właściciel pensjonatu, w którym doszło do tragedii. - Chłopiec leżał przykryty kołdrą, już nie żył - dodał. Jak przekazał właściciel, "45-latek załamał się po śmierci żony".

Są nowe informacje w sprawie odnalezienia zwłok 14-latka w jednym z pensjonatów w Białym Dunajcu. Wcześniej policja przekazała, że w związku ze sprawą zatrzymano 45-latka, który miał być krewnym zmarłego. 

Biały Dunajec. Ciało 14-latka w pensjonacie. Właściciel o szczegółach

Wszystko wskazuje na to, że ujęty jest ojcem nastolatka. Polsat News rozmawiał z właścicielem pensjonatu, który potwierdził tę wersję wydarzeń.

 

Właściciel - pan Józef - przekazał, że goście obiektu - ojciec oraz trzech jego synów - przyjeżdżali do ich ośrodka już wcześniej

 

ZOBACZ: Był poszukiwany od poniedziałku. Pyton ze Stalowej Woli odnaleziony

 

- Córka mówiła, że ten mężczyzna był obojętny i trudno było się z nim dogadać. Załamał się po śmierci żony - powiedział właściciel pensjonatu, w którym odkryto ciało.

 

Matka chłopców miała umrzeć na raka. Przed jej śmiercią rodzina miała wspólnie przyjeżdżać w góry. Bezpośrednio przed przyjazdem ojciec miał być z synami nad morzem.

Tragedia w pensjonacie w Białym Dunajcu. Zatrzymano krewnego

Rodzina przybyła we wtorek rano. Córka właściciela miała opowiedzieć ojcu, że w środę rano 45-latek zszedł na śniadanie, lecz bez najstarszego z synów. Po pytaniu, gdzie kolejny podopieczny, mężczyzna "kiwał ramionami, że nie wie, gdzie jest".


Słowa te zaniepokoiły kobietę, która znalazła w pokoju zwłoki 14-latka. - Leżał przykryty kołdrą, już nie żył, był zimny - przekazał rozmówca Polsat News. Prawdopodobnie chłopiec został zabity w nocy. 

 
Pan Józef przekazał również, że pozostałe dwoje dzieci znajduje się obecnie pod opieką psychologów.


Obecnie na miejscu zdarzenia wciąż trwają czynności, mające na celu ustalenie wszelkich okoliczności i przyczyn tego, co stało się w pensjonacie. Działania są realizowane pod nadzorem prokuratury.

 

ZOBACZ: Zabójstwo 58-letniej kobiety. Policja zatrzymała jej męża


Dotychczas służby potwierdzają, że zarówno zatrzymany, jak i ofiara, pochodzą z województwa mazowieckiego. Asp. Bartosz Izdebski przekazał w rozmowie z Polsat News, że na miejscu zdarzenia pracują technicy kryminalistyki z lokalnych powiatów, jak i z krakowskiej komendy.

 

Pytany o to, czy podejrzewają udział osób trzecich w sprawie śmierci nastolatka, aspirant Izdebski zaznaczył, że taka wersja zdarzeń jest brana pod uwagę.


Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu Justyna Rataj-Mykietyn przekazała w rozmowie z Interią, że prowadzone są oględziny ciała chłopca oraz miejsca jego znalezienia pod nadzorem prokuratora, a także zabezpieczany jest materiał dowodowy.

Michał Blus / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie