Polak zatrzymany na niemieckiej granicy. Ładunek od razu zwrócił uwagę
33-letni Polak został zatrzymany na niemieckiej granicy za próbę nielegalnego przewozu trzech wanien z hydromasażem. Podczas kontroli tłumaczył, że jacuzzi nabył po okazyjnej cenie u znajomego Szwajcara. Celnicy ustalili jednak, jaka jest prawda i wymierzyli mu karę.
Z komunikatu Główny Urzędu Celnego w Ulm wynika, że Polak został zatrzymany na autostradzie A96 w pobliżu Lindau. Na pace przewoził trzy wanny z hydromasażem, co wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy.
Podczas kontroli przekonywał, że zakup był legalny. Znajomy Szwajcar miał mu je sprzedać za 300 franków. Na dowód przedstawił paragony.
ZOBACZ: Młody Polak zatrzymany w Niemczech. Akcja na granicy
Celnicy nie uwierzyli jednak w jego wersję zdarzeń. Przeszukali jego pojazd i znaleźli paragon na łączną kwotę 5160 euro oraz dane kontaktowe trzech sprzedawców. Po kontakcie z nimi wyszło na jaw, że na prośbę 33-latka wystawili mu fałszywe faktury, aby umożliwić oszustwo celne.
Polak zatrzymany przez niemieckich celników. Czeka go kara
W rezultacie celnicy wszczęli postępowanie karne skarbowe wobec mężczyzny i nałożyli na niego podatek importowy w wysokości 1380 euro. Ponadto mężczyzna musiał uiścić kaucję w wysokości 1600 euro w oczekiwaniu na ewentualną karę.
ZOBACZ: Polak zatrzymany w Niemczech. Wiózł narkotyki warte fortunę
Celnicy są szczególnie czujni w przypadku prób przewożenia jacuzzi przez granicę, ponieważ nie była to jedyna taka sytuacja. W kwietniu w tym samym miejscu zatrzymali dwóch mężczyzn z Węgier, którzy przemycali ze Szwajcarii cztery wanny z hydromasażem.
Czytaj więcej