Miedwiediew zdecydowanie o negocjacjach z Ukrainą. Wspomniał o "podłym draniu"

Świat
Miedwiediew zdecydowanie o negocjacjach z Ukrainą. Wspomniał o "podłym draniu"
Kreml
Dmitrij Miedwiediew, wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej

"Żadnych negocjacji, dopóki wróg nie zostanie całkowicie pokonany" - napisał w mediach społecznościowych Dmitrij Miedwiediew. Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej odniósł się w ten sposób do ataku, którego Ukraina dokonała w obwodzie kurskim.

Dmitrij Miedwiediew w mediach społecznościowych wskazał, że jego zdaniem w ostatnim czasie, choć tylko teoretycznie, istnieje jedno niebezpieczeństwo dla jego kraju - "pułapka negocjacyjna, w którą w pewnych okolicznościach może wpaść" Rosja.

Miedwiediew: Żadnych negocjacji, dopóki wróg nie zostanie pokonany

"Mianowicie przedterminowe, niepotrzebne negocjacje pokojowe zaproponowane przez społeczność międzynarodową i narzucone reżimowi w Kijowie, z niejasnymi perspektywami i konsekwencjami" - stwierdził były prezydent i premier Rosji.

 

ZOBACZ: Rosja chwali się celnym uderzeniem. W rzeczywistości zniszczyli drewnianą makietę

 

Polityk ocenił, że po "akcie terroryzmu w obwodzie kurskim" wszystko stało się jasne. "Teraz wszyscy wszystko rozumieją, nawet jeśli nie mówią tego na głos. Rozumieją, że nie będzie więcej żadnych negocjacji, dopóki wróg nie zostanie całkowicie pokonany" - dodał.

 

Miedwiediew stwierdził, że działania ukraińskie na terytorium Rosji to dla Kijowa tylko więcej "bezsensownych wydatków, zniszczonego sprzętu wojskowego i radykalnie więcej trumien".

 

"Niech więc podły drań z paskudnym pyskiem i rozczochranymi białawymi włosami, pochodzący z kraju, w którym przygotowywana jest operacja terrorystyczna, się z tego nie cieszy" - zakończył polityk, nie wymieniając, kogo ma na myśli.

Tajne negocjacje przerwane. Zdecydował ruch Ukrainy

W ubiegłym tygodniu "The Washington Post", powołując się na swoje źródła informował, że Ukraina i Rosja miały prowadzić w Katarze pośrednie rozmowy w sprawie porozumienia o zakończeniu ataków obu stron na infrastrukturę energetyczną. 

 

Z informacji dyplomaty zaznajomionego ze sprawą wynika, że obie strony zgodziły się na szczyt w Doha, a do ustalenia pozostały jedynie drobne szczegóły.

 

ZOBACZ: Media: Ukraina zaatakowała w nocy Most Krymski i przeprawę promową do Rosji


Negocjacje, podczas których Katarczycy występowali w roli mediatorów i spotykali się oddzielnie z delegacją ukraińską i rosyjską, zostały jednak przerwane przez niespodziewaną inwazję Ukrainy na obwód kurski.

 

Moskwa nie odwołała całkowicie negocjacji, ale przełożyła spotkanie z Katarem.


Kancelaria Prezydenta Ukrainy poinformowała z kolei "Washington Post", że szczyt w Doha został przełożony "ze względu na sytuację na Bliskim Wschodzie", ale odbędzie się on w formie wideokonferencji 22 sierpnia. 

Paulina Godlewska / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie