Był poszukiwany od poniedziałku. Pyton ze Stalowej Woli odnaleziony

Polska
Był poszukiwany od poniedziałku. Pyton ze Stalowej Woli odnaleziony
KPP Stalowa Wola
Policjanci ze Stalowej Woli odnaleźli węża

Zakończyły się poszukiwania pytona, który w poniedziałek zaginął w Stalowej Woli. Węża zauważył przypadkowy przechodzień na chodniku. Kobieta powiadomiła policję, a ta zabrała gada do weterynarza.

Portal stalówka.net opisał, że w poniedziałek z jednego z mieszkań na trzecim piętrze przy ul. Okulickiego w Stalowej Woli wyrzucony został pyton.

 

Gad wylądował na parapecie na parterze i wszedł do innego mieszkania. Zauważył go właściciel, który wystraszony niespodziewanym widokiem ponownie wyrzucił węża za okno.  

"Prosimy o zachowanie czujności"

O sprawie powiadomiono służby, a w poszukiwania gada zaangażowali się policjanci oraz funkcjonariusze Ochotniczej i Państwowej Straży Pożarnej.

 

Urząd Miasta Stalowa Wola poinformował mieszkańców o zaistniałej sytuacji. "Wąż nie jest groźny dla ludzi, ale prosimy o zachowanie czujności. Poszukiwany pyton jest koloru czarnego. Mierzy około 1 metr długości" - napisał.

Pyton schwytany. Pełzał po chodniku

Wąż został schwytany ponad dobę później. We wtorek wieczorem na numer alarmowy zadzwoniła kobieta, która poinformowała, że po chodniku przy ul. Okulickiego pełza pyton.

 

ZOBACZ: Prawie metrowy wąż w ogródku. Zaczął zwiedzać dom

 

Na miejsce udali się policjanci, którzy schwytali gada, a następnie przekazali go służbom weterynaryjnym.

 

"W tym przypadku na uznanie zasługuje właściwa postawa kobiety, która gdy tylko napotkała węża powiadomiła służby. Taka postawa pozwala na szybką reakcję i skuteczne działania służb" - przekazała policja.

Paulina Godlewska / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie