Wołodymyr Zełenski z apelem do sojuszników. Nacisk na trzy kraje
Wołodymyr Zełenski zwrócił się do liderów państw sojuszniczych, by podejmowały decyzje w kwestii dalszej pomocy Ukrainie. "Musimy przyspieszyć sprawy. W wojnie nie ma wakacji" - zaapelował. Wymienił, że szczególnie zależy mu na wsparciu ze strony trzech krajów.
Prezydent Wołodymyr Zełenski otrzymał raport od Naczelnego Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generała Ołeksandra Syrskiego.
Znalazły się w nim kwestie dotyczące sytuacji we wschodniej części Ukrainy, ale także ataku jego żołnierzy w rosyjskim obwodzie kurskim, wyposażenia brygad - szczególnie rezerw, w amunicji i broni.
Wojna w Ukrainie. Wołodymyr Zełenski do partnerów: Potrzebujemy decyzji
Na tej podstawie Zełenski stwierdził, że "wojska wykonują znakomitą pracę". Jest jednak pewno "ale" - chodzi o dostawy od partnerów, szczególnie państw Zachodu i USA.
"Musimy przyspieszyć sprawy. W wojnie nie ma wakacji. Potrzebujemy decyzji - terminowej logistyki dla obiecanych pakietów pomocy" - przekazał prezydent Ukrainy w serwisie X.
ZOBACZ: Władimir Putin opuścił Rosję. Planuje "zakończyć konflikt"
Przywódca zaatakowanego kraju podkreślił, że zwraca się szczególnie do Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Francji.
Zapowiedział ponadto, że przed Ukrainą znaczące tygodnie pracy dyplomatycznej. "Ważne jest, aby Ukraina weszła w tę jesień jeszcze silniejsza niż wcześniej" - podkreślił Wołodymyr Zełenski.
Czytaj więcej