Walka ze złotą algą. "Możemy spodziewać się podobnych katastrof"
Trwa walka ze złotą algą na Odrze i jeziorze Dzierżno Duże. - To nie karma, to wieloletnie zaniedbania - oceniła w programie "Debata Dnia" wiceminister klimatu Urszula Zielińska. Podkreśliła, że podobna sytuacja może wydarzyć się w innych rejonach. - Niemal 100 proc. rzek i cieków wodnych ma stan zły lub bardzo zły - mówiła. Zielińska odniosła się także do dawnych słów na temat złotej algi.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska nadzoruje prace nad zatrzymaniem rozprzestrzeniania się złotej algi na Odrze oraz zminimalizowaniem strat na jeziorze Dzierżno Duże, gdzie - jak dotąd - wyłowiono ponad 110 ton śniętych ryb. Według szefowej resortu Pauliny Hennig-Kloski sytuacja jest pod kontrolą, ale pozostaje trudna.
Tony śniętych ryb. Urszula Zielińska: To nie karma
- To nie karma, to wieloletnie zaniedbania - oceniła w programie "Debata Dnia" wiceminister klimatu Urszula Zielińska (Zieloni).
Na uwagę Agnieszki Gozdyry, że sygnały o zanieczyszczeniu rzeki pojawiały się w sieci nawet kilka miesięcy temu, polityczka stwierdziła, że "takich filmów możemy nakręcić wiele na prawie wszystkich rzekach w Polsce". - Niemal 100 proc. rzek i cieków wodnych ma stan zły lub bardzo zły - stwierdziła Zielińska.
ZOBACZ: Rząd walczy ze złotą algą w Odrze. Prowadzą "eksperyment"
Wiceminister podkreśliła, że "na większości rzek o wysokim zasoleniu możemy spodziewać się podobnych katastrof". - Dopóki nie oczyścimy, nie odsolimy rzek, nie doprowadzimy ich do stanu dobrego lub bardzo dobrego, od czego wymaga od nas od 2008 roku Unia Europejska - mówiła.
Wiceminister tłumaczy się ze słów na temat złotej algi. "Wtedy nie powiedziano"
Zielińska została także zapytana o swoje słowa sprzed dwóch lat, gdy krytykowała wyniki badań przeprowadzonych przez ówczesne władze podczas katastrofy ekologicznej na Odrze.
- Rządzący wtedy mówili, że pojawiła się jakaś alga, której nie znamy i nie wiadomo, dlaczego pojawiła się w rzekach. Przy okazji naukowcy powiedzieli, że to słonowodna alga, która nie pojawia się w rzekach słodkowodnych, tylko w zbiornikach zasolonych - tłumaczyła.
ZOBACZ: "Będzie kontrraport" ws. wyborów kopertowych. Dwoje polityków na celowniku
Dodała, że "raport rządowy, na którym czekaliśmy prawie pół roku stwierdził, że nie znamy przyczyn, że może zmiany klimatu, że naturalne procesy, na które nie mamy wpływu". - W raporcie nie powiedziano, że przyczyną, dla której słonowodna alga zakwita w słodkiej wodzie jest to, że rzeki mają poziom zasolenia często dziesięciokrotnie przekroczony z powodu działalności człowieka - wyjaśniła.
WIDEO: Urszula Zielińska i Robert Telus w "Debacie Dnia"
Walka ze złotą algą. Robert Telus: Próbują zrzucić winę. Zaproponujcie rozwiązanie
- Dlaczego nic do tej pory nie zrobiliście, a jeszcze dziś próbuje pani bezczelnie zrzucić winę na poprzedników? - zwrócił się do Zielińskiej były minister rolnictwa Robert Telus (PiS). Jednocześnie przyznał, że "może zabrakło tutaj daleko idących posunięć, ale również ten rząd nie zrobił żadnych".
ZOBACZ: Nowe informacje o stanie zdrowia Zbigniewa Ziobry. "Myślę, że on wróci do polityki"
Wiceminister podkreślała, że podjęte do tej pory działania sprawiły, że "udaje się tę lokalną katastrofę środowiskową powtrzymać".
- Zaproponujcie rozwiązanie. Mamy sierpień, miesiąc bezsejmowy, ale jak trzeba to przyjedziemy i będziemy pracować, tylko że wy przez dziewięć miesięcy nie zaproponowaliście żadnej ustawy. Jest potrzeba, żebyście coś zaproponowali, bo wy dzisiaj odpowiadacie - nie my - zareagował Telus.
- Bardzo się cieszę panie pośle, bardzo na to liczę - odparła Zielińska.
Czytaj więcej