Pomnik Lenina runął w Rosji. Ukraiński "ślad zniszczeń" w obwodzie kurskim
Pomnik pierwszego przywódcy ZSRR Włodzimierza Lenina obalono w kontrolowanym obecnie przez Ukraińców rosyjskim mieście Sudża. "Proces dekomunizacji trwa" - skwitowały władze w Kijowie, a szef polskiego MSZ Radosław Sikorski uznał, iż mamy "pierwszą strefę zdekomunizowaną w Rosji".
Ministerstwo Kultury i Polityki Informacyjnej Ukrainy opublikowało zdjęcie pustego postumentu, na którym do niedawna jeszcze stał pomnik Włodzimierza Lenina.
"Proces dekomunizacji trwa. W Sudży też" - skomentował resort. Podobnie na platformie X wyraził się polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. "Pierwsza strefa zdekomunizowana w Rosji" - uznał.
ZOBACZ: Sukces Ukraińców w obwodzie kurskim. Rosjanie odcięci od zaopatrzenia
Posąg zlokalizowany był w centralnym punkcie rosyjskiego miasta, które - według doniesień ukraińskich mediów - znajduje się obecnie pod kontrolą Sił Zbrojnych Ukrainy. Jak relacjonuje AP, drogę Ukraińców do kolejnych rosyjskich miejscowości w obwodzie kurskim wyznacza "ślad zniszczeń".
Obwód kurski. Walki trwają, Rosjanie ewakuują ludność
W piątek dziennikarze tej agencji w ramach "wycieczki zorganizowanej przez ukraiński rząd" udali się właśnie do Sudży. "Ostrzał artyleryjski zdmuchnął kawałki pomnika założyciela ZSRR Włodzimierza Lenina" - zauważyli, dodając, że okna okolicznego budynku administracyjnego "wyleciały w powietrze, a jego jasnożółta fasada została spalona i podziurawiona kulami".
Od 6 sierpnia trwa ukraińska ofensywa w przygranicznym rosyjskim obwodzie kurskim. Kijów uderzył także w inne regiony, m.in. przygraniczny obwód woroneski. W związku z napiętą sytuacją w środę zdecydowano o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w obwodzie biełgorodzkim.
Według rosyjskich władz od początku ukraińskiego ataku ewakuowano prawie 200 tys. osób. Ukraińska ofensywa w głąb Rosji jest pierwszym bezpośrednim atakiem na ten kraj od 1941 roku, czyli odkąd III Rzesza zaatakowała ZSRR.
Czytaj więcej