300-tysięczna polska armia. Jacek Siewiera podał termin

aktualizacja: Polska
300-tysięczna polska armia. Jacek Siewiera podał termin
Polsat News
Jacek Siewiera w "Graffiti"

- Potrzebujemy rezerwy, która zapewni nam dostępność do 300-tysięcznej armii w razie potrzeby. Dekada jest dobrym horyzontem czasowym na osiągnięcie tej liczby - powiedział w "Graffiti" Jacek Siewiera, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Kilka miesięcy temu Jacek Siewiera stwierdził, że mamy trzy lata na przygotowanie się do ewentualnego ataku Rosji na Polskę. Jak powiedział w "Graffiti", z dzisiejszego punktu widzenia czas ten może wynosić około 12 miesięcy dłużej, ale "tego komfortu nie powinniśmy brać jako dobrej monety, mamy bardzo mało czasu".

 

- Te dziewięć miesięcy wykorzystaliśmy w wymiarze sprzętowym dobrze. Kłopot polega na tym, że nadal trwa proces reformy systemu kierowania i dowodzenia. Ten proces musi dobiec końca - powiedział szef BBN.

 

ZOBACZ: Wręczenie nominacji generalskich. Prezydent dziękował wicepremierowi

 

Pytany o liczebność polskiej armii dodał: - Potrzebujemy rezerwy, która zapewni nam dostępność do 300-tysięcznej armii w razie potrzeby. Na rezerwę bez wątpienia nas stać, zwłaszcza na aktywną rezerwę.

 

Siewiera podkreślił, że dekada jest dobrym horyzontem czasowym na osiągnięcie tej liczby. - Przyrost o ok. 10 tys. żołnierzy rok do roku w różnych aktywnych formach pełnienia służby wojskowej to i tak duże tempo. Dobra wiadomość jest taka, że chętnych jest coraz więcej - powiedział.

Jacek Siewiera: Mamy świadomość podwyższonej aktywności rosyjskich służb

Szef BBN zapytany został o sygnały rosyjskiej propagandy o tym, że polskie wojsko ćwiczy atak na obwód królewiecki. - Rosyjska propaganda niech zajmie się swoimi lotami nad morzem Bałtyckim, w których za każdym razem trzeba przeprowadzać przechwytywania - stwierdził Siewiera.

 

WIDEO: Jacek Siewiera w "Graffiti"

 

 

Zapytany o to, czy w kontekście święta Wojska Polskiego spodziewa się jakiejś prowokacji ze strony Kremla, szef BBN powiedział krótko: - Nie.

 

- Mamy świadomość stałej podwyższonej aktywność różnych aktywów rosyjskich służb. Blisko przyglądamy się temu - podkreślił.

Szef BBN o ataku Ukrainy na Kursk: Zuchwała operacja

W tym tygodniu potwierdzono, że szef Stałego Przedstawicielstwa Polski przy UE Piotr Serafin będzie kandydatem na unijnego komisarza. - Pan prezydent Andrzej Duda wyrażał już pozytywną opinię. Natomiast wciąż czekamy na spełnienie formalnych wymogów i procedur - powiedział Jacek Siewiera.

 

Gość "Graffiti" przekazał, że w ciągu ostatnich kilku dni doszło do spotkania w cztery oczy prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska.

 

ZOBACZ: Zmasowany atak Ukrainy. Wybuchy na zachodzie Rosji

 

Odnosząc się do działań Ukrainy w obwodzie kurskim, szef BBN ocenił: - To niezwykle zuchwała operacja, która na pewno ma swoje cele strategiczne. Ich realizacja jest uzależniona od skuteczności tej operacji, zdolności utrzymania terytorium, co będzie ekstremalnie trudne.

 

Poprzednie wydania programu "Graffiti" można zobaczyć TUTAJ.

Anna Nicz / an / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie