Julia Szeremeta wprost o polityce. Padła konkretna zapowiedź
- Skupiam się na sporcie - powiedziała srebrna medalistka olimpijska w boksie Julia Szeremeta. Zanim jednak 20-letnia Polka poleciała do Paryża, startowała w ostatnich wyborach lokalnych z list Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców. Nie zamierza jednak znów stanąć w szranki z politycznymi konkurentami. - Mój cel numer jeden to przygotowania do igrzysk w 2028 roku - dodała w "Gościu Wydarzeń".
Julia Atena Szeremeta, która zdobyła srebrny medal w boksie na paryskich igrzyskach olimpijskich, mówiła w "Gościu Wydarzeń", że jej kontakt z sportami walki zaczął się, gdy miała sześć lat. - Mama zaprowadziła mnie na zajęcia karate. Potem chciałam to rozwinąć i gdy miałam 13-14 lat zapisałam się na boks. I oto tutaj jestem - wspominała.
ZOBACZ: Julia Szeremeta ze srebrnym medalem. Polka walczyła do końca
Jak przyznała, gdy wchodzi na walkę, to nie czuje strachu. - Robię show. Ring to mój świat. To jest coś pięknego, że zapisałam się w historii polskiego boksu - mówiła w środę.
Julia Szeremeta wróci do polityki? Bokserka nie pozostawiła wątpliwości
Prowadzący Bogdan Rymanowski zapytał Szeremetę o przyszłość polityczną. Polska bokserka startowała w wyborach samorządowych w 2024 roku z list Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców. Jej odpowiedź była konkretna.
- Nie wystartuję w przyszłych wyborach. Skupiam się na sporcie - odpowiedziała sportsmenka, podkreślając, że myśli o przyszłych igrzyskach w USA. - Mój cel numer jeden to przygotowania do Los Angeles w 2028 roku - zapewniła.
W programie padło też pytanie o finałową walkę na igrzyskach. Julia Szeremeta walczyła z budzącą kontrowersję zawodniczką z Tajwanu - Lin Yu-Ting. Międzynarodowa Federacja Boksu przekazała, że zawodniczka nie przeszła tzw. testu płci. Międzynarodowy Komitet Olimpijski odrzucił te wyniki.
ZOBACZ: Kontrowersje po walce Julii Szeremety na igrzyskach. "Ludzie boją się o tym mówić"
- Wiedziałam, że była taka sytuacja. Ja skupiłam się na igrzyskach. To MKOl ma się wypowiedzieć, na pewno testy przeprowadzić (...). Ciężko mi powiedzieć, czy finał był do wygrania. Straciłam szybkość w walce. Moja przeciwniczka była bardzo niewygodna. Jej zaletą był także wzrost - wyjaśniła, zapewniając, iż przebieg walki przeanalizuje z trenerem.
Srebro na igrzyskach dla Polski. Pierwszy od 1992 roku
Jak zaznaczyła Szeremeta, najlepiej się czuje, gdy ręce ma opuszczone, bo wtedy wszystko widzi i to jest jej sposób walki. Ważna jest też dla niej kwestia refleksu.
Polka wywalczyła srebro na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w boksie w kategorii do 57 kg. Polska zawodniczka przegrała w finale z Lin Yu-Ting z Tajwanu. Decyzja sędziów była jednogłośna.
Poprzedni medal w boksie olimpijskim wywalczył Tomasz Bartnik. Polak zdobył brąz na Igrzyskach Olimpijskich w Barcelonie w 1992 roku.
Czytaj więcej