Samochód wjechał w przystanek. Groźny wypadek w Warszawie

aktualizacja: Polska
Samochód wjechał w przystanek. Groźny wypadek w Warszawie
Policja Warszawa
Wypadek przy ulicy Woronicza

Groźny wypadek w Warszawie. Samochód osobowy wjechał w przystanek autobusowy przy ulicy Woronicza. Dwie osoby nie żyją, a osiem kolejnych zostało rannych. Policja przekazała, że 45-latek potrącił kobietę, a następnie stracił panowanie nad pojazdem.

Na Mokotowie przy ulicy Woronicza 29 samochód osobowy marki SsangYong wjechał w przystanek autobusowy, na którym znajdowali się ludzie. Pierwsze zgłoszenie policja otrzymała o godzinie 10.30. 

Warszawa. Samochód wjechał w przystanek

St. kpt. Wojciech Kapczyński z miejskiej komendy Państwowej Straży Pożarnej w rozmowie z polsatnews.pl powiedział, że rannych zostało dziesięć osób. Jedna z nich nie żyje. 

 

ZOBACZ: Ciało z raną postrzałową na rynku w Nadarzynie. Akcja policji

 

- Dziesięć osób jest poszkodowanych. Jedna osoba nie żyje, jedna jest w stanie ciężkim, a jedna osoba ma ciężkie obrażenia, ale nie zagrażające życiu. Siedem osób ma lekkie obrażenia. Wszyscy zostali już przekazani ratownikom - powiedział nam strażak.

 

Do szpitala na początku trafiły trzy osoby: dwie kobiety i dziecko, potem dołączyły do nich dwie kolejne.

 

Po godzinie 13 reporter Polsat News, który był na miejscu zdarzenia, przekazał, że wypadku nie przeżyła także druga osoba. 65-letnia kobieta, która została ciężko ranna, zmarła w drodze do szpitala.

 

 

Kierowca to mężczyzna, obywatel Polski w wieku 45 lat. Nic mu się nie stało. Kom. Ewa Kołdys z mokotowskiej policji przekazała, że w chwili zdarzenia był trzeźwy.

 

Asp. Kamil Sobótka z Komendy Stołecznej Policji powiedział, że mężczyzna potrącił kobietę, która prawidłowo przechodziła przez pasy, po czym stracił panowanie nad kierownicą. Na razie nie wiadomo, jakie usłyszy zarzuty. 

 

- Na miejscu wciąż trwają czynności. Dokładne okoliczności i przyczyny zdarzenia będą wyjaśniane - dodała.

 

Na miejscu pracują policjanci, strażacy i służby medyczne.

 

Jeden ze świadków powiedział, że na przystanku mogło być nawet kilkanaście osób. Inny dodał, że kierowca jechał z nadmierną prędkością.

Komunikat ZTM. Utrudnienia w ruchu

Zarząd Transportu Miejskiego poinformował o utrudnieniach związanych z wypadkiem.

 

"Z powodu zablokowanego przejazdu w rejonie ulic Spartańska/Jana Pawła Woronicza trwają utrudnienia w kursowaniu linii 118, 136, 218. Możliwe opóźnienia kursów oraz skierowanie linii na trasy objazdowe" - przekazano.

 

Na Mokotowie doszło tego dnia także do innego wypadku. Przy ulicy Malczewskiego zderzyły się dwa auta osobowe. Jedna osoba trafiła do szpitala.

 

ZOBACZ: Franciszek Smuda jest w stanie krytycznym. Złe wieści ze świata piłki nożnej

 

"Trwa czarna seria wypadków w stolicy. Przed chwilą na ulicy Malczewskiego 1, kierowca samochodu osobowego marki Soda wymusił pierwszeństwo i uderzył w prawidłowo jadące Audi" - poinformowała w mediach społecznościowych Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans".

 

Po przyjeździe ratowników na miejsce okazało się, że jedna osoba potrzebuje pomocy. Poszkodowana została przewieziona do szpitala celem dalszej diagnostyki. Ruch w miejscu wypadku jest ograniczony.

Aldona Brauła / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie