Nagrody dla polskich medalistek. Deweloper ogłosił decyzję
"Zmieniamy zasady gry. Ufundujemy mieszkania dodatkowo dla każdej z naszych trzech srebrnych wojowniczek" - ogłosił deweloper, który miał przekazać nieruchomości dla olimpijczyków za zdobycie złotego medalu w Paryżu. Wcześniej mieszkanie dostałaby tylko Aleksandra Mirosław, teraz otrzymają je również Julia Szeremeta, Klaudia Zwolińska i Daria Pikulik. W sieci zawrzało po ogłoszeniu tych wieści.
11 sierpnia zakończyły się zmagania sportowców z całego świata na Igrzyskach Olimpijskich. Polacy wywalczyli w Paryżu dziesięć medali w tym, tylko jeden złoty, cztery srebrne i pięć brązowych.
Nagrody dla polskich olimpijczyków
Nagrodą za zajęcie pierwszego miejsca na podium jest 250 tys. zł, dwupokojowe mieszkanie, diament, obraz oraz voucher na wakacje, a także premia w wysokości 100 tys. zł od PKOl.
Srebrni i brązowi medaliści mieli otrzymać te same nagrody rzeczowe, ale już bez mieszkania, a także odpowiednio 200 tys. oraz 150 tys. złotych i premie w kwotach 75 tys. i 50 tys. zł.
Jednak deweloper, który jest fundatorem nieruchomości dla olimpijczyków, poinformował, że "zmienia zasady gry". "Ufundujemy mieszkania dodatkowo dla każdej z naszych trzech srebrnych wojowniczek! Klaudia Zwolińska, Julia Szeremeta, Daria Pikulik - Dla nas wszystkie są absolutnymi zwyciężczyniami w swoich dyscyplinach i zasłużyły na wsparcie - napisał Profbud.
- Wszyscy wiemy, jak wiele pracy i wysiłku włożyli polscy reprezentanci już choćby w to, aby się na tych igrzyskach znaleźć, nie mówiąc już o wywalczeniu miejsca na podium. Tym bardziej jesteśmy wdzięczni Klaudii Zwolińskiej, Julii Szeremecie oraz Darii Pikulik za ich srebrne medale - podkreślił Paweł Malinowski Prezes Zarządu Grupy Profbud.
Deweloper przekaże mieszkania srebrnym medalistkom z Paryża
- Te młode, utalentowane zawodniczki, dały nam wszystkim niezwykły pokaz waleczności i determinacji, rozbudzając ducha sportu chyba w każdym polskim sercu, za co jesteśmy im bardzo wdzięczni. W dowód tej wdzięczności z nieukrywaną dumą i radością pragniemy przekazać wicemistrzyniom olimpijskim z Paryża nowe mieszkania - dodał Malinowski.
Wcześniej w dyskusji publicznej pojawił się pomysł, aby mieszkania zostały przekazane nie tylko za zdobycie złotego medalu. Szczególną uwagę internautów zwróciła Julia Szeremeta, gdy w jednym z wywiadów jej ojciec opowiedział, że pięściarka pochodzi z ubogiej rodziny i wynajmuje malutki pokój od mamy znajomego.
Julia Szeremeta podbiła serca Polaków
Rodzina 20-letniej medalistki nie mogła dopingować Szeremety w Paryżu, ponieważ koszty wyjazdu na Igrzyska Olimpijskie okazały się dla nich za wysokie. Tym bardziej, gdy deweloper ogłosił swoją decyzję ws. mieszkań w sieci aż zawrzało. Pod postem w social mediach pojawiły się setki komentarzy.
ZOBACZ: Julia Szeremeta ze srebrnym medalem. Polka walczyła do końca
"Brawo dla Prezesa Firmy za docenienie wysiłku naszych zawodniczek, w pełni na to zasłużyły" - czytamy. "Jesteście fantastyczni, dziękujemy. Julia zasłużyła jak mało kto, wreszcie będzie mogła spokojnie przygotowywać się do kolejnych igrzysk, aż się wzruszyłem że biznes to biznes, ale są jednak ludzkie odruchy" - napisał jeden z internautów. "Wielki szacunek i pokłony dla Profbud" - dodała inna osoba.
Deweloper przekazał, że pięściarka pojawiła się w siedzibie firmy. "Julia Szeremeta była dziś u nas, aby osobiście dowiedzieć się o nagrodzie w formie mieszkania, które przekażemy. Mieliśmy ogromny zaszczyt gościć ją wspólnie z trenerem Tomaszem Dylakiem w naszej siedzibie. Julia, zasłużyłaś" - napisał Profbud.
Czytaj więcej