Łoś wtargnął na jezdnię. Nie żyje 47-letni kierowca
Samochód osobowy zderzył się z łosiem, a następnie wjechał w drzewo. Ratownicy podjęli reanimację 47-letniego kierowcy, jednak jego życia nie udało się uratować. Policja ustala okoliczności zdarzenia.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek o świcie. Ok. godz. 6:45 Komenda Powiatowej Policji w Kościerzynie otrzymała zgłoszenie o wypadku drogowym na drodze krajowej nr 20, pomiędzy Kornem a Bytowem.
Pomorskie. 47-latek nie przetrwał zderzenia z łosiem
Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że skoda superb zderzyła się z przebiegającym przez jezdnię łosiem nieopodal Żółna. Po uderzeniu auto zjechało na pobocze, zatrzymując się na drzewie.
Podjęto reanimację 47-letniego kierowcy, który zmarł na skutek odniesionych obrażeń.
Policja zabezpieczyła miejsce zdarzenia. Skierowano w nie również technika kryminalistyki. Pod nadzorem prokuratury przeprowadzono oględziny oraz wykonano dokumentację fotograficzną.
ZOBACZ: Tragedia w Mikołowie. Auto wbiło się w drzewo
Konkretne przyczyny tragedii wyjaśnić ma śledztwo.
Do podobnego zdarzenia doszło 8 sierpnia, kiedy to na drodze krajowej nr 50 w pobliżu Nowej Grabownicy (mazowieckie) z łosiem zderzyło się osobowe bmw. Na miejsce przybyły służby ratownicze.
W tym przypadku kierowca miał jednak więcej szczęścia. Poszkodowany został przetransportowany do szpitala przez pogotowie.
Czytaj więcej