Mieszkanie, diament, wakacje. Nagrody dla polskich olimpijczyków robią wrażenie

Polska
Mieszkanie, diament, wakacje. Nagrody dla polskich olimpijczyków robią wrażenie
PAP/Adam Warżawa
Igrzyska Olimpijskie 2024. Polscy medaliści otrzymają nagrody

Cztery miliony złotych - tyle Polski Komitet Olimpijski przeznaczy łącznie na premie dla sportowców, którzy stanęli na podium Igrzysk Olimpijskich 2024. Kwoty ustalono już na początku roku. To nie jedyne gratyfikacje, na które mogą liczyć sportowcy.

Zarząd PKOl już na początku roku ustalił wysokość własnych nagród za medale wywalczone w stolicy Francji. Były one co najmniej dwukrotnie wyższe niż w przypadku zmagań olimpijskich w Tokio trzy lata temu czy w Rio de Janeiro w 2016 roku.

 

250 tysięcy złotych otrzyma sportowiec, który w rywalizacji indywidualnej wywalczył złoto, 200 tys. zdobywca srebra, a 100 tys. zawodnik, który sięgnął po brąz.

 

Najwyższą nagrodę otrzyma z PKOl jedyna tegoroczna mistrzyni olimpijska, rywalizująca we wspinaczce sportowej Aleksandra Mirosław. Do niej trafi też jedyne dwupokojowe mieszkanie, ufundowane przez jednego ze sponsorów. Złota i wszyscy inni medaliści z nagród rzeczowych mogą liczyć na diament, obraz oraz voucher na wakacje.

Paryż 2024. Polscy siatkarze na podium

Nieco inaczej wygląda sprawa nagrody dla "srebrnej" drużyny siatkarzy. Zgodnie z regulaminem, do podziału wśród 13 zawodników trafi 1,5 mln złotych.

 

ZOBACZ: Będą zmiany na igrzyskach. Mają wycofać niektóre dyscypliny

 

Premie finansowe - 100 tys. za złoty medal, 75 tys. za srebrny i 50 tys. za brązowy oraz nagrody rzeczowe otrzymają również trenerzy medalistów we wszystkich sportach.

 

Nagrody przyzna również Ministerstwo Sportu i Turystyki. Mirosław za złoty medal otrzyma 100 tys. złotych, srebrny medal wyceniono na 70 tys., a brąz na 55 tys. Oprócz premii, zawodnicy otrzymają również inne korzyści, m.in. stypendia, np. 24-miesięczne świadczenie w wysokości 15 tys. złotych miesięcznie trafi do jedynej mistrzyni olimpijskiej.

Igrzyska Olimpijskie. Emerytury dla sportowców

Sportowcy oprócz medali i nagród okolicznościowych walczyli również o specjalne świadczenie emerytalne, na które medaliści mogą liczyć po zakończeniu kariery sportowej i przekroczeniu granicy 40 lat. Od stycznia tego roku jego wysokość wynosi 4203,04 złotych brutto, bez względu na kolor i liczbę medali.

 

By otrzymywać tzw. emeryturę olimpijską nie można być skazanym prawomocnym wyrokiem, a także nie być karanym za stosowanie dopingu.

Igrzyska Olimpijskie. Poseł chce poważnej zmiany

Temat emerytur dla olimpijczyków podjął w sobotę Franciszek Sterczewski. Poseł skierował do ministra sportu i turystyki interpelację w sprawie świadczeń dla zdobywców czwartych miejsc.

 

ZOBACZ: Poseł interweniuje w sprawie emerytur olimpijskich. Chce poważnej zmiany

 

"Czy wiecie, że emerytury sportowe przysługują tylko tym olimpijczykom i olimpijkom, którzy zdobędą podium?" - zaczął swój wpis w mediach społecznościowych.

 

"Dlatego w interpelacji do ministra sportu i turystyki pytam o emerytury sportowe również dla zdobywców czwartego miejsca na igrzyskach. Obecnie, by uzyskać to świadczenie, trzeba być medalistą igrzysk olimpijskich. Tymczasem walka o trzecie miejsce bywa jednym z najbardziej stresujących momentów w życiu sportowca. Niekiedy także najtrudniejszym pojedynkiem w całej karierze" - napisał.

 

 

Anna Nicz / an/ sgo / PAP/Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie