Tragiczny wypadek w Tytusinie. Z auta nic nie zostało

aktualizacja: Polska
Tragiczny wypadek w Tytusinie. Z auta nic nie zostało
Policja Lubelska
Wypadek w Tytusinie

Kierująca samochodem osobowym zginęła, a podróżujące z nią dziecko zostało przetransportowane do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego po wypadku, do którego doszło w Tytusienie. Osobówka zderzyła się czołowo z samochodem ciężarowym. Trasa w miejscu zdarzenia była zablokowana, wprowadzono objazdy.

W sobotę popołudniu policja poinformowała o tragicznym wypadku, do którego doszło w miejscowości Tytusin (gm. Chełm, woj. lubelskie) na drodze krajowej nr 12.

Wypadek w Tytusinie. Zginęła kobieta, lądował LPR

"Ze wstępnych ustaleń policjantów z Policja Chełm wynika, że kierująca samochodem marki Toyota jadąc w kierunku Chełma z nieustalonej przyczyny zjechała na przeciwny pas ruchu i zderzyła się z samochodem ciężarowym marki Renault kierowanym przez 27-letniego obywatela Ukrainy" - przekazała lubelska policja. Kierowca ciężarówki był trzeźwy.

 

ZOBACZ: Wypadek przy Broniewskiego w Łodzi. 37-letni sprawca zatrzymany w Paryżu

 

Kobieta, która prowadziła samochód osobowy, zginęła na miejscu. Poszkodowane w wypadku zostało podróżujące z nią dziecko, które śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowano do szpitala.

Wypadek w Tytusinie. Droga zablokowana, wyznaczono objazdy

Mundurowi przekazali, że DK12 w miejscy wypadku była przez kilka godzin zablokowana. Objazdy wyznaczono przez miejscowości: Pawłów-Rejowiec Fabryczny-Rejowiec-Chełm.

 

Od ok. godz. 19 ruch na trasie Piaski-Chełm odbywa się normalnie.

Paulina Godlewska / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie