Szukała jej dwa dni. Papuga ukryła się w hotelu

Polska
Szukała jej dwa dni. Papuga ukryła się w hotelu
Piaxaby/Straż Miejska Warszawa
Papuga uciekła właścicielce. Znaleziono ją w hotelu

Papuga imieniem Arek chciała skorzystać z uroków wakacji. Ciekawski ptak wybrał się w podróż ulicami Warszawy. W pewnym momencie postanowił zaznać życia w luksusie i wleciał do środka ekskluzywnego hotelu. Zdziwiona obsługa zadzwoniła po Ekopatrol.

Pragnienie o podróżowaniu dopadło papugę imieniem Arek. W poniedziałek kolorowy ptak nie tylko zdjął obrączkę, ale i wyrwał swój identyfikacyjny chip i poleciał zwiedzać ulice Warszawy. 


Straż miejska w wydanym komunikacie zażartowała, że ptak miłuje się w luksusie. "Po opuszczeniu domu rodzinnego postanowił udać się do dobrego hotelu, ale nie miał przy sobie pieniędzy ani karty kredytowej. Przysiadł więc na tarasie i czekał. Kiedy obsługa otworzyła drzwi, wleciał do środka i już nie dał się wyprosić" - napisała.  

Papuga wleciała do warszawskiego hotelu. Uciekała od dwóch dni

Widok nietypowego gościa zaniepokoił obsługę. W związku z tym, pracownicy hotelu przy al. Jana Pawła II wezwali Ekopatrol. Strażnikom udało się odłowić papugę.

 

ZOBACZ: Struś uciekinier biega na wolności. Wymyka się od kilku dni


Jednak zanim zdążyli dojechać do Ptasiego Azylu, skontaktowała się z nimi właścicielka skrzydlatego podróżnika. Okazało się, że kobieta mieszka w jednym z budynków przy ulicy Grzybowskiej, a swojego zwierzęcego przyjaciela poszukiwała już drugą dobę.  


Papuga musiała porzucić swoje podróżnicze plany, bo mundurowi zwrócili ją szczęśliwej właścicielce. 

Karina Jaworska / sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie