Atak hakerów na Polską Agencję Antydopingową. "Doszło do ujawnienia danych"

W czwartek na Facebooku pojawiło się oświadczenie Polskiej Agencji Antydopingowej (POLADA). Poinformowano w nim, że "w wyniku ataku hakerskiego doszło do ujawnienia danych" należących do Agencji.

Atak hakerów na Polską Agencję Antydopingową. Jest komunikat

"Ustalenia wskazują, że atak jest działaniem grupy wspieranej przez służby wrogiego państwa. W tej chwili sprawa jest przedmiotem śledztwa oraz szczegółowej analizy technicznej" - podano w komunikacie.

ZOBACZ: Oszustwo na mObywatel. Hakerzy próbują wyłudzić nasze dane

Następnie stwierdzono, że Agencja "podjęła niezbędne kroki w celu zabezpieczenia systemów i złożenia zawiadomienia do odpowiednich organów ścigania".

POLADA podkreśliła, że znajduje się "w stałym kontakcie" m.in. z policją, Urzędem Ochrony Danych Osobowych czy Ministerstwem Sportu i Turystyki.

Wykradziono dane. POLADA radzi, co zrobić

"Z największą troską podchodzimy do bezpieczeństwa informacji i ochrony osób, których to dotyczy. Wszystkie osoby, których dane zostały opublikowane, są niezwłocznie informowane oraz otrzymują jasne instrukcje dotyczące dalszych działań" - czytamy.

Agencja radzi również, co zrobić w przypadku, gdy dane zostały upublicznione, bądź są one w posiadaniu cyberprzestępców. Jak przyznano, należy być przygotowanym i świadomym, że cyberoszuści mogą wykorzystać je np. do szantażu.

ZOBACZ: Hiszpania. Zatrzymano prorosyjskich hakerów. Działali w wielu krajach

Warto też ze wzmożoną czujnością podchodzić, do maili, wiadomości i telefonów oraz weryfikować ich nadawcę.

Wspomniano także o możliwości zastrzeżenia nr PESEL, co może pomóc zminimalizować ryzyko związane w nieuprawnionym wykorzystaniem danych. Zastrzec nr PESEL można m.in. w aplikacji mObywatel lub na portalu gov.pl.

WIDEO: Były prezydent o polityku PiS. "Nie chcę chwalić, ale obserwuję"