Kamala Harris wybrała kandydata na wiceprezydenta
Kamala Harris wybrała gubernatora Minnesoty Tima Walza na kandydata na wiceprezydenta. Niemal pewna kandydatka Partii Demokratycznej w wyborach prezydenckich w USA swoją decyzję ogłosiła w mediach społecznościowych. Sprawą skomentował także polityk.
"Z dumą ogłaszam, że poprosiłam Tima Waltza, by partnerował mi w nadchodzących wyborach" - napisała Kamala Harris w serwisie X.
Gubernator Minnesoty również odniósł się do awansu. "To ogromny zaszczyt dołączyć do Kamali Harris w tej kampanii. Wiceprezydent prowadzi politykę, która sprawia, że wszystko jest możliwe" - napisał Waltz.
Wcześniej jego nazwisko jako kandydat na wiceprezydenta pojawiło się w doniesieniach CNN i Reutersa.
We wtorek rano agencja Reutera przekazała, że Harris zawęziła swój wybór do dwóch polityków - gubernatora Pensylwanii Josha Shapiro i właśnie Waltza.
Wybory w USA. Kamala Harris wybrała Tima Walza
60-letni Tim Waltz jest byłym wojskowym Gwardii Narodowej i nauczycielem. Gubernator Minnesoty zyskał w ostatnich tygodniach uznanie wyborców Demokratów jako zdecydowany zwolennik Harris.
ZOBACZ: Wyniki wyborów w Wenezueli. USA mają "poważne wątpliwości"
Jak zauważył kilka godzin wcześniej Reuters, Walz, były deputowany do Kongresu z okręgu, gdzie dużym poparciem cieszą się Republikanie, okazał się atrakcyjnym wyborem dla białych wyborców z terenów wiejskich.
Podkreślono, że stało się to mimo że jako gubernator opowiadał się za liberalną polityką, której przejawem były postulaty dotyczące bezpłatnych posiłków w szkołach i rozszerzonych płatnych urlopów pracowniczych.
Waltzowi punktowano też wady. Wskazywano, że jedną z nich jest jego wygląd - "zdaniem krytyków wygląda starzej, co może stanowić obciążenie dla kampanii, która odbija się po rezygnacji Bidena z powodu obaw związanych z jego wiekiem".
Wybory prezydenckie w USA odbędą się 5 listopada.
Czytaj więcej