Izrael szykuje się na atak. "Gotowi na wszelkie scenariusze"
Izraelska armia oświadczyła, że przygotowuje się na potencjalny ataku Iranu. Ten według pojawiających się doniesień miałby nastąpić jeszcze w poniedziałek lub we wtorek. - Musimy być przygotowani na wszelkie możliwe scenariusze, w tym szybkie przejście do ofensywy - mówił minister obrony Izraela. Z kolei szef izraelskiej armii po naradzie z oficerami zatwierdził plany na wypadek odwetu Teheranu.
"Szef sztabu, generał dywizji Herzi Halevi, przeprowadził dziś ocenę sytuacji i zatwierdził plany dla różnych scenariuszy - czytamy w oświadczeniu izraelskiej armii, który pojawił się w mediach społecznościowych w poniedziałek wieczorem.
Izrael gotowy na atak Iranu? "Przygotowani na wszelkie scenariusze"
Z kolei minister obrony Izraela Joaw Galant oświadczył, że "Izrael musi być przygotowany na wszelkie możliwe scenariusze, w tym szybkie przejście do ofensywy".
Wcześniej w poniedziałek Iran wydał depeszę NOTAM, w której wzywał, by piloci omijali przestrzeń powietrzną nad centrum, zachodem i północnym zachodem państwa. Teheran miał przekazać arabskim dyplomatom, że nie obchodzi go, czy odwet doprowadzi do wojny. Jednocześnie twierdzi, że choć nie chce eskalacji, musi "wymierzyć karę" Izraelowi.
ZOBACZ: Hezbollah zaatakował Izrael. "Dziesiątki rakiet"
Mowa o niedawnym zamachu na przywódcę Hamasu Ismaila Hanija. W środę Iran informował, że mężczyzna wraz ze swoim ochroniarzem zostali zabici w stolicy kraju, gdzie wzięli udział w zaprzysiężeniu nowego prezydenta. Iran i jego sojusznicy stanowczo potępili atak, wskazując, że winnym jest Tel Awiw. Izrael do wydania rozkazu się nie przyznaje.
Dzień przed zamachem na Hanija doszło do izraelskiego ataku odwetowego na Bejrut, w którym zginął z kolei militarny przywódca libańskiej partii i Hezbollahu - Fuad Szukr. Bojownik był odpowiedzialny za wcześniejsze ataki rakietowe na Izrael, w tym ostatni ostrzał kontrolowanych przez państwo Wzgórz Golan, w którym zginęło 12 osób.
Iran-Izrael. USA o możliwym terminie ataku
Izraelska armia spodziewa się, że Iran - jeśli zdecyduje się na atak - przeprowadzi go wspólnie z Hezbollahem i nie będzie ograniczał się wyłącznie do celów wojskowych.
ZOBACZ: USA ostrzegają przed eskalacją na Bliskim Wschodzie. "W ciągu najbliższych godzin"
W poniedziałek sekretarz stanu USA Antony Blinken miał poinformować ministrów krajów z G7 o zbliżającym się ataku Iranu na Izrael. Szacował, że odwet może nastąpić w poniedziałek lub wtorek - "w ciągu 24-48 godzin". Termin ten - według "Washington Post" - potwierdzić miała administracja Joe Bidena w rozmowach z amerykańskimi prawodawcami. Medialne doniesienia wskazywały wcześniej, że odwetowy atak Iranu miałby nastąpić 12-13 sierpnia.
Izraelski urzędnik w rozmowie ze stacją NBC News miał przekazać, że Tel Awiw jest przygotowany na wielodniowy atak dronów i rakiet ze strony Iranu i jego sojuszników.
Czytaj więcej